Choruje na to 36 proc. dzieci. Ratowniczka medyczna: Problem jest z tendencją rosnącą

gazeta.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: MILKXT2 / Shutterstock.com


Ratowniczka medyczna, znana jako @m.mamanasygnale zwróciła uwagę na poważny problem, który dotyczy dzieci. Zaskoczyło ją to, co zobaczyła po wizytach na placach zabaw. "Co roku przybywa nowych dzieci ze zdiagnozowaną chorobą" - twierdzi.
Na TikToku na profilu @m.mamanasygnale, jego właścicielka, ratowniczka medyczna i zarazem mama poruszyła bardzo istotny problem, jakim jest otyłość wśród najmłodszych.

REKLAMA






Okazuje się, iż aż 36 proc. dzieci w wieku od 7 do 10. lat i ponad 22 proc. nastolatków ma otyłość (…) Otyłość nazywana jest w tej chwili chorobą cywilizacyjną i niestety, polskie dzieci, wciąż wykazują tendencję do tycia. To oznacza, iż co roku przybywa nowych dzieci ze zdiagnozowaną chorobą otyłościową

- mówi. Dodaje, iż widzi, jak mało dzieci popołudniami biega po podwórku, bawi się i jej zdaniem jest to naprawdę przykre i niepokojące zarazem. - Mieszkam na takim osiedlu naprawdę dużym i naokoło nas znajduje się wbrew pozorom kilka placów zabaw. I dzieci na tych placach nie ma. Takie jest moje spostrzeżenie. (…) Naprawdę tych dzieci na dworze, tudzież na polu jest coraz mniej - opowiada.
Przypomina o horrendalnych konsekwencjach, jakie niesie otyłość i zwróciła uwagę rodzicom, którzy często zbyt pobłażliwie podchodzą do tematu zdrowego odżywiania. Wystarczy zajrzeć do śniadaniówek, często można znaleźć w nich przeróżne słodycze - batoniki, ciastka i inne produkty, które zawierają puste kalorie. - Przekonujmy te dzieciaki do tego, żeby dorzucać im warzywa i owoce każdego dnia. Zdrowe jedzenie to też inne prawidłowe nawyki żywieniowe - apeluje @m.mamanasygnale.







W Polsce przybywa osób otyłych
Najprostszym i najczęściej stosowanym narzędziem do rozpoznania otyłości jest wyliczenie wskaźnika oceny masy ciała BMI (ang. Body Mass Index). Robi się to na podstawie aktualnej masy ciała i wysokości ciała.
Jak wynika ze statystyk, opublikowanych w 2021 r. przez Główny Urząd Statystyczny, w ostatnich latach wzrasta odsetek osób z nadmierną masą ciała.




Główną przyczyną rozwoju nadwagi i otyłości jest dodatni bilans energetyczny – oznacza to, iż liczba dostarczanych kalorii przewyższa zapotrzebowanie organizmu. Związane jest to, z nadmiernym spożyciem żywności i wysokokalorycznych napojów. Dodatkowo powodem nadwagi i otyłości jest zmniejszenie aktywności fizycznej wynikające z braku aktywnego trybu życia, pracy siedzącej, a także nadmiernego korzystania ze środków transportu.

- podaje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Łobzie.


Jak czytamy na stronie ministerstwa zdrowia i NFZ, wpływ na otyłość wśród dzieci często mają: nieregularne posiłki, brak aktywności fizycznej, siedzący tryb życia, duże spożycie słodyczy, napojów słodzonych, jedzenie wysokoprzetworzonej żywności (gotowych dań, fast foodów).
Warto wspomnieć, iż Otyłość w dzieciństwie może prowadzić do rozwoju:

nadciśnienia tętniczego,
cukrzycy typu 2,
chorób sercowo-naczyniowych,
problemów natury psychologicznej,
insulinooporności,
zaburzeń układu kostno-stawowego,
dyslipidemii – zaburzeń gospodarki tłuszczowej,
niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby,
astmy oskrzelowejkamicy pęcherzyka żółciowego,
zaburzeń hormonalnych.
Idź do oryginalnego materiału