
5 maja weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej. Przepis wprowadza lipidogram do tzw. bilansu sześciolatka. Z tego względu od dziś dzieci w wieku od 5 do 7 lat w ramach przeglądu będą przechodzić badanie przesiewowe w kierunku wczesnego rozpoznania hipercholesterolemii rodzinnej.
Chodzi o badania poziomu cholesterolu. w tej chwili tzw. bilans sześciolatka obejmuje m.in. ocenę rozwoju fizycznego, psychomotorycznego, mowy, wykrywanie skrzywień kręgosłupa, zniekształceń nóg, zeza.
Problem dotyczy jednego na dwieście dzieci
Diabetolog prof. Małgorzata Myśliwiec, zaangażowana w starania nad wprowadzeniem tej zmiany, powiedziała PAP, iż lipidogram w bilansie sześciolatków pozwoli wykryć chorobę, która przytrafia się jednemu na dwieście dzieci.
– Mamy pod opieką około sześciuset pacjentów z rozpoznaną hipercholesterolemią rodzinną. Jedna trzecia z nich ma tylko jednego rodzica, ponieważ drugi zmarł z powodu zawału mięśnia sercowego czy też udaru mózgu. Nierozpoznana i nieleczona choroba sprawia, iż 60. rok życia osiąga tylko 30 proc. mężczyzn i 50 proc. kobiet – mówiła.
W Polsce wykrywalność hipercholesterolemii rodzinnej sięga w tej chwili zaledwie ok. 3 proc. u dzieci i u 4 proc. dorosłych. W Słowenii, gdzie prowadzony jest program przesiewowy w kierunku jej zdiagnozowania, to ponad 90 proc.
To badanie z krwi
Badanie będzie prowadzone na próbce krwi żylnej pobranej na czczo. W przypadku wykrycia nieprawidłowości w zakresie poziomu cholesterolu LDL (> 130 mg/dl) będzie konieczne powtórne badanie, aby potwierdzić i uśrednić oznaczenia.
Wtedy lekarz wykonujący badanie bilansowe skieruje pacjenta do leczenia specjalistycznego. W poradni endokrynologicznej, diabetologicznej lub chorób metabolicznych dla dzieci.