Jednym z takich produktów są orzechy. Zawarta w nich spora dawka magnezu powoduje poprawę nastroju. Badania dowodzą, iż regularne jedzenie orzechów zapobiega depresji. W orzechach znajdziemy też zdrowe kwasy tłuszczowe omega-3, które są odpowiedzialne za obniżanie poziomu złego cholesterolu. Są również źródłem kwasu elagowego, hamującego wydzielanie się substancji rakotwórczych. Zawierają też inne składniki mineralne, takie jak: fosfor, żelazo, wapń, potas czy cynk oraz antyoksydanty odpowiedzialne za niwelowanie skutków działania wolnych rodników. Jedna mała garść orzechów wystarczy, by skutecznie walczyć z ryzykiem wystąpienia ataków serca. Po orzechy mogą sięgać również diabetycy – dzięki niskiej zawartości węglowodanów nie spowodują one podwyższenia poziomu glukozy we krwi. Orzechów nie powinno się jednak jeść zbyt dużo, bo są tuczące. W 100 gramach orzechów włoskich znajduje się bowiem aż 645 kcal.
Jarmuż
Jarmuż jest doskonałym źródłem kwasu foliowego – związku odpowiedzialnego za produkcję serotoniny, a więc poprawiającym nam w naturalny sposób humor. Zawiera również karotenoidy, które dzięki swoim adekwatnościom przeciwutleniającym także poprawiają nastrój. Dietetycy wskazują, iż jarmuż warto włączyć do codziennego jadłospisu również dlatego, iż zawiera dużo wapnia. Jest go choćby więcej niż w mleku. Zapobiega więc wystąpieniu osteoporozy. Zawarte w nim przeciwutleniacz chronią natomiast przed rakiem. Polecany jest osobom dbającym o linię: 100 gramów tego warzywa to zaledwie 49 kcal.
Sprawdź, jakie jeszcze produkty znalazły się na liście