Blue Monday – najbardziej depresyjny dzień w roku: 20 stycznia 2025

tvs.pl 1 tydzień temu

Blue Monday, uznawany za najbardziej depresyjny dzień w roku, w 2025 roku przypada na poniedziałek, 20 stycznia. Termin ten odnosi się do dnia, który według brytyjskiego psychologa Cliffa Arnalla został wyznaczony na podstawie wzoru uwzględniającego różne czynniki, takie jak niesprzyjająca zimowa pogoda, spadek motywacji, niedotrzymane postanowienia noworoczne czy problemy finansowe po świętach. Tradycyjnie przypada na trzeci poniedziałek stycznia.

Nazwa Blue Monday wywodzi się z języka angielskiego, gdzie słowo „blue” jest nie tylko kolorem, ale również określeniem smutku czy melancholii

Blue Monday warto wykorzystać jako okazję do zadbania o swoje samopoczucie. Istnieje wiele prostych sposobów na poprawę nastroju i walkę z zimową chandrą:

Blue Monday często bywa kojarzony z depresją, jednak warto podkreślić, iż jest to jedynie symboliczny dzień i nie ma bezpośredniego związku z kliniczną depresją.

Czy Blue Monday to mit?

Choć Blue Monday nie ma naukowych podstaw i jest przede wszystkim wynikiem działań marketingowych, to jego popularność sprawiła, iż na stałe wpisał się w nasz kalendarz. Termin ten wywodzi się z psychologii popularnej i został stworzony jako symboliczny dzień refleksji nad samopoczuciem. Dla wielu osób jest to okazja, by zatrzymać się na chwilę, spojrzeć na swoje zdrowie psychiczne i zastanowić się, jak radzić sobie z zimową chandrą. Blue Monday często bywa również punktem wyjścia do szerszej dyskusji o znaczeniu zdrowia psychicznego, które wciąż wymaga większej uwagi i świadomości społecznej. Choć data ta jest umowna, może inspirować do wprowadzania pozytywnych zmian w codziennym życiu i zwrócenia uwagi na własne potrzeby.

Chociaż Blue Monday zyskał dużą popularność, wielu naukowców podważa wiarygodność tej teorii. Twierdzą, iż „najbardziej depresyjny dzień w roku” to bardziej chwyt marketingowy niż naukowe odkrycie. Faktem jest jednak, iż styczeń może być trudnym okresem – krótki dzień, brak słońca i szara aura mogą wpływać na nasze samopoczucie.

Skąd się wzięła nazwa Blue Monday

Nazwa Blue Monday wywodzi się z języka angielskiego, gdzie słowo „blue” jest nie tylko kolorem, ale również określeniem smutku czy melancholii. Została wprowadzona przez brytyjskiego psychologa Cliffa Arnalla w 2004 roku. Określenie „Monday” (poniedziałek) odnosi się do dnia tygodnia, który często kojarzy się z powrotem do pracy po weekendzie i spadkiem nastroju. Połączenie tych dwóch słów stworzyło termin mający oddawać atmosferę ponurego, zimowego dnia, pełnego zmęczenia, znużenia i refleksji nad niedotrzymanymi postanowieniami noworocznymi.

Jak sobie radzić z Blue Monday?

Niezależnie od tego, czy wierzymy w koncepcję Blue Monday, czy traktujemy ją z przymrużeniem oka, warto wykorzystać ten dzień jako okazję do zadbania o swoje samopoczucie. Istnieje wiele prostych sposobów na poprawę nastroju i walkę z zimową chandrą:

Aktywność fizyczna – choćby krótki spacer, jogging lub ćwiczenia w domu mogą pomóc w uwolnieniu endorfin, które poprawiają nastrój. Aktywność na świeżym powietrzu, szczególnie w ciągu dnia, pozwala również na złapanie choć odrobiny naturalnego światła, co jest najważniejsze w okresie zimowym.
Drobne przyjemności – Warto zaplanować coś, co sprawi nam radość, np. wieczór z ulubionym filmem, czytanie książki, domowe spa lub gotowanie smacznego posiłku. Te małe momenty przyjemności mogą działać jak zastrzyk pozytywnej energii.
Kontakt z bliskimi – Rozmowa z przyjaciółmi czy rodziną pozwala poczuć wsparcie i daje możliwość podzielenia się emocjami. W trudniejszych chwilach rozmowa z kimś, kto nas rozumie, może być niezwykle pomocna.
Zdrowa dieta – Warto zwrócić uwagę na to, co jemy, ponieważ zdrowe posiłki, bogate w witaminy i składniki odżywcze, wpływają na naszą energię i samopoczucie. Szczególnie warto zadbać o produkty bogate w witaminę D, magnez i omega-3.
Relaks i mindfulness – Techniki relaksacyjne, takie jak medytacja, joga czy ćwiczenia oddechowe, mogą pomóc w obniżeniu poziomu stresu i wyciszeniu umysłu. choćby kilka minut codziennego odprężenia może znacząco poprawić nastrój.
Znajdź czas na planowanie i wdzięczność – Poświęcenie chwili na zapisanie rzeczy, za które jesteśmy wdzięczni, albo stworzenie planu na najbliższe dni może pomóc odzyskać poczucie kontroli i skupienia na pozytywnych aspektach życia.
Zaangażuj się w pomoc innym – Czasami najlepszym lekarstwem na smutek jest okazanie wsparcia komuś innemu. Wolontariat, rozmowa z potrzebującym przyjacielem czy drobny gest życzliwości mogą przynieść zaskakującą ulgę i satysfakcję.

Blue Monday może być dniem, który skłoni nas do refleksji nad naszym samopoczuciem i potrzebami. Dbanie o siebie i swoje zdrowie psychiczne nie wymaga wielkich zmian – czasem wystarczy zacząć od małych kroków, które z czasem przyniosą duże efekty.

Blue Monday a depresja

Blue Monday często bywa kojarzony z depresją, jednak warto podkreślić, iż jest to jedynie symboliczny dzień i nie ma bezpośredniego związku z kliniczną depresją. Termin Blue Monday powstał jako część kampanii marketingowej i opiera się na ogólnych czynnikach, takich jak pogoda, nastroje poświąteczne czy zimowa apatia. Nie jest jednak poparty badaniami naukowymi ani uznawany za wiarygodny przez specjalistów z dziedziny psychologii czy psychiatrii.

Depresja to poważne zaburzenie psychiczne, które nie jest związane z konkretnym dniem w roku. Charakteryzuje się długotrwałym obniżeniem nastroju, brakiem energii, trudnościami w codziennym funkcjonowaniu oraz innymi objawami, które mogą wymagać profesjonalnego wsparcia.

Chociaż Blue Monday może zwrócić uwagę na nastrój i samopoczucie w okresie zimowym, należy pamiętać, iż chwilowe obniżenie nastroju, typowe dla sezonowych wahań, różni się od depresji, która wymaga diagnozy i leczenia. jeżeli ktoś doświadcza długotrwałych objawów smutku, apatii czy bezsilności, warto skonsultować się z lekarzem lub terapeutą, niezależnie od pory roku czy dnia tygodnia. Blue Monday może być natomiast okazją do rozmowy o zdrowiu psychicznym i potrzebie dbania o nie na co dzień.

źródło: tvs.pl

Idź do oryginalnego materiału