Dziś Wam opowiem o jednym z moich ulubionych produktów z pudełka Pure Beauty Spring Calling.
Mowa o Bielenda Vegan Friendly masło do ciała.
Masła do ciała używam głównie i jesienią i zimą . W tym roku załapało się również na wiosnę .
Jedną z rzeczy na które zawsze zwracam uwagę to skład który tutaj jest miłym zaskoczeniem.
Jest ono zamknięte w słoiczek z przepiękną kolorową etykietą.
Po otwarciu słoiczka unosi się piękny cytrusowy zapach który wprost uwielbiam. Konsystencja kosmetyku niczym nie przypomina tradycyjnych maseł do ciała . Jest ona lekka a w kontakcie ze skórą staje się aksamitna i bardzo łatwa do rozprowadzenia. Kosmetyk gwałtownie się wchłania co jest mega dużym plusem . Pozostawia tylko delikatny film który się nie klei ,więc po aplikacji możemy sie odrazu ubierać .
Aksamitnie kremowe Masło do ciała wzbogacone o naturalną WITAMINĘ C
z ACEROLI,
to idealny sposób na poprawę wyglądu i kondycji skóry całego ciała, w przyjaźni z naturą. Działa regenerująco na skórę, nawilża ją i uelastycznia. Skóra po zastosowaniu jest pachnąca, miękka i delikatna w dotyku a efekt nawilżenia widoczny gołym okiem . Jest to kosmetyk który pozostanie ze mną na dłużej.
Jeśli jeszcze nie znacie tego masła to koniecznie się z nim zapoznajcie .