– Często słyszymy o chorobach rzadkich. Czy makroglobulinemia Waldenströma właśnie do nich należy?
– Zdecydowanie tak. Występuje ona z częstotliwością od 0,5 do 1 przypadku na 100 tysięcy mieszkańców. W Europie rozpoznaje się zaledwie 7,3 przypadku/ 1 mln mężczyzn i 4,2 przypadku/1 mln kobiet. Co istotne, zachorowalność na makroglobulinemię Waldenströma wzrasta wraz z wiekiem. Większość pacjentów w momencie rozpoznania ma ponad 70 lat, a w grupie wiekowej powyżej 75 lat zachorowalność w ciągu roku wynosi 36,3 przypadku na milion mieszkańców, podczas gdy wśród czterdziestolatków jest to 0,01 przypadku na milion.
– I podobnie jest w Polsce?