Ponad 70 000 osób w Nowej Zelandii cierpi na demencję, a oczekuje się, iż liczba ta wzrośnie do 200 000 w miarę starzenia się naszego społeczeństwa, co wywrze ogromną presję na system opieki zdrowotnej, usługi społeczne i rodziny.
Kiedy zmagamy się z rosnącą liczbą przypadków demencji, pojawiło się kolejne pilne wyzwanie: zmiany klimatyczne. Choć te dwie kwestie mogą wydawać się niezwiązane ze sobą, powiązania między nimi stają się coraz wyraźniejsze. Zmiana klimatu wpływa na nasze zdrowie, w tym na zdrowie naszych mózgów. Czynniki środowiskowe zaostrzone przez zmianę klimatu, takie jak zanieczyszczenie powietrza i ekstremalne upały, powiązano z pogorszeniem funkcji poznawczych i zwiększonym ryzykiem demencji. Wpływ zmian klimatycznych na zdrowie psychiczne pogłębia problem.
Ta zbieżność wyzwań jest przedmiotem projektu badawczego Wspólne badanie możliwości zmniejszenia ryzyka demencji z perspektywy zdrowia planety, Projekt ten został sfinansowany przez Radę Badań nad Zdrowiem (HRC) Nowej Zelandii i prowadzony przez profesor nadzwyczajny Susan Rohr.
Projekt łączy naukę i sztukę, aby podkreślić dodatkowe korzyści zrównoważonego życia i zapobiegania demencji. Poprzednie badania z całego świata dostarczyły mocnych dowodów na ogromne możliwości zmniejszania ryzyka demencji i zapobiegania mu poprzez nawyki zdrowego stylu życia i eliminowanie nierówności społecznych na poziomie populacji.
„Ponadto musimy wziąć pod uwagę czynniki środowiskowe, ponieważ jedynie kompleksowe podejście obejmujące styl życia, interwencje społeczne i środowiskowe będzie miało maksymalny wpływ na zmniejszenie ryzyka demencji i promowanie zdrowia mózgu” – mówi dr Rohr.
Dodaje, iż w miarę zwiększania się skutków zmian klimatycznych nie można pomijać czynników ryzyka dla środowiska.