Kilka dni temu pacjent zasztyletował lekarza w Krakowie, potem inny pobił pielęgniarkę w Pruszkowie, trudno się więc dziwić, iż medycy są wyjątkowo uwrażliwieni na wszelkie przejawy nietypowego zachowania. I wolą dmuchać na zimne. W piątek przed godz. 10:00 policjanci otrzymali zgłoszenie ze szpitala wojskowego w Krakowie w sprawie agresywnego, wulgarnego pacjenta, który nie stosował się do poleceń personelu medycznego.