Polska

Awantura w krakowskim szpitalu. Trzeba było wezwać policję

opublikowano:
doctor-4303020_1280 ok.webp
Zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)
Kilka dni temu pacjent zasztyletował lekarza w Krakowie, potem inny pobił pielęgniarkę w Pruszkowie, trudno się więc dziwić, że medycy są wyjątkowo uwrażliwieni na wszelkie przejawy nietypowego zachowania. I wolą dmuchać na zimne. W piątek przed godz. 10:00 policjanci otrzymali zgłoszenie ze szpitala wojskowego w Krakowie w sprawie agresywnego, wulgarnego pacjenta, który nie stosował się do poleceń personelu medycznego.

35-letni mężczyzna miał się w piątek przed południem przepychać się z lekarzem na szpitalnym oddziale ratunkowym (SOR) i zakłócać pracę. Z informacji pracownika szpitala wynika, miał żądać dokumentacji medycznej, a nawet uderzyć lekarza i żołnierza. Został obezwładniony przez personel, a następnie zabrany przez policję na izbę wytrzeźwień. Nikt w zdarzeniu nie został ranny.

- Ten pan miał zostać obezwładniony przez lekarza i żołnierza. Patrol policji, który przybył na miejsce, wylegitymował agresora. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu i trafił na izbę wytrzeźwień - relacjonował PAP Mateusz Lenartowicz z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Według rzeczniczki krakowskiego szpitala wojskowego Iwony Sitnik-Korneckiej, takie sytuacje są codziennością na szpitalnych oddziałach ratunkowych.

- Agresorami w większości są pacjenci pod wpływem alkoholu lub narkotyków - powiedziała Sitnik-Kornecka.

źr. wPolsce24 za PAP

 

Polska

Roman Giertych przyznał się do złamania prawa? "Dałem Staszkowi moje podpisy". Jest zawiadomienie do prokuratury

opublikowano:
przestepstwo.webp
Roman Giertych popełnił przestępstwo? (fot. wPolsce24, x.com)
Już nie tylko pogarda dla wyborców, ale też wyraźne lekceważenie prawa. Jak wynika z kolejnych fragmentów rozmów między Donaldem Tuskiem a Romanem Giertychem, obecny poseł PO miał w 2019 roku przekazać swojemu - dziś już partyjnemu - koledze, Stanisławowi Gawłowskiemu zebrane przez siebie i "na siebie" podpisy wyborców, które umożliwiają rejestrację kandydata.
Polska

Obcokrajowiec chciał zabić Klaudię z Torunia. „Stop imigranckiej dziczy”

opublikowano:
mid-25613316.webp
Wenezuelczyk, który chciał zgwałcić i zabić Klaudię, trafił do tymczasowego aresztu. Grozi mu dożywocie (Fot. PAP/Tomasz Więcławski)
Ulicami Torunia przeszedł dziś pokojowy protest, będący reakcją mieszkańców na ostatnią głośną próbę zabójstwa 24-letniej Polki przez imigranta z Wenezueli.
Polska

Rząd Tuska nie radzi sobie z ewakuacją Polaków z Izraela. Znamy plany MSZ

opublikowano:
1967764_6.webp
"Wzywamy do wyjazdu Polaków z Izraela, Iranu i całego Bliskiego Wschodu" - powiedziała podczas konferencji prasowej wiceminister spraw zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys. Minister zasugerowała żeby uciekać, bo może być jeszcze bardziej gorąco.
Polska

Bosak premierem nowego rządu? "Jeśli można by w ten sposób odsunąć od władzy Tuska, to jak najbardziej"

opublikowano:
_MIL2625_Bosak.webp
Krzysztof Bosak premierem nowego rządu? Mateusz Morawiecki nie ma nic przeciwko temu (fot. Fratria/Liudmyla Kazakova)
Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki stwierdził, że widziałby się w nowym rządzie, gdyby na jego czele miał stanąć jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.
Polska

W co gra Tusk? Dziwna wypowiedź premiera o Nawrockim. Wcześniej nerwowo się kręcił na krześle

opublikowano:
mid-25618339.webp
Donald Tusk przyznał, że Nawrocki jest prezydentem (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk wziął dzisiaj udział w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego zwołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę. W spotkaniu uczestniczył też przyszły prezydent Karol Nawrocki. Po posiedzeniu Tusk ocenił relacje, jakie mają go łączyć z prezydentem-elektem.
Polska

Nielegalni imigranci w polskich domach dziecka. Mamy nowe, szokujące dane!

opublikowano:
imigranci domy dziecka.webp
Do polskich domów dziecka trafiają nielegalni imigranci (Fot. screen YT wPolsce24)
80 procent nielegalnych imigrantów deklarujących, że są nieletni, kłamie – podaje Krzysztof Mulawa, poseł Konfederacji. Rośnie oburzenie Polaków z powodu kwaterowania niechcianych przybyszów w polskich domach dziecka.