Akceptacja społeczna – klucz do sukcesu

stopbarierom.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Akceptacja-spoleczna-kluczem-do-sukcesu-min


W naszym społeczeństwie rośnie akceptacja dla osób z niepełnosprawnością, co pozytywnie wpływa na jakość życia ich samych i ich rodzin.

Jeszcze do niedawna większość społeczeństwa hołdowała opiniom, iż miejsce osób z niepełnosprawnością jest w domu, zwłaszcza tych dotkniętych najpoważniejszymi schorzeniami. Powszechne były opinie, iż dzieci nie powinny być posyłane do „zwykłych szkół”, iż nie trzeba stwarzać im warunków do udziału w życiu społecznym (kulturalnym, sportowym). To negatywne nastawienie otoczenia – nie tylko osób obcych, ale często i bliskich, znajomych – często powodowało izolację rodziny z niepełnosprawnym dzieckiem od najbliższego jej środowiska, wywołując poczucie odrzucenia, samotności, bezradności.

Teraz stosunek do osób niepełnosprawnych zdecydowanej większości społeczeństwa jest diametralnie inny, bo choć OzN są postrzegane jako osoby wymagające pomocy, to jednocześnie Polacy są zdania, iż nie można ich wykluczać z życia społecznego, kulturalnego, edukacyjnego, naukowego czy sportowego. Także rodziny z niepełnosprawnymi dziećmi coraz rzadziej doświadczają dyskryminacji na różnych polach.

Akceptacja społeczna powoduje znaczny wzrost poziomu życia rodzin z dziećmi dotkniętymi niepełnosprawnością. Oczywiście, świat nie jest idealny, ale wystarczy przejrzeć szereg relacji w mediach społecznościowych, aby się przekonać, iż nie brakuje pozytywnych przykładów relacji między rodzinami z niepełnosprawnymi dziećmi a społeczeństwem. Zwłaszcza teraz w czasie wakacji. Z niepełnosprawnymi dziećmi można podróżować pociągami, autobusami, zwiedzać zabytki i muzea, chodzić na plażę, odwiedzać parki rozrywki bez wzbudzania sensacji, a choćby zwykłej „ciekawości”. Tam widok dziecka na wózku albo z innymi dysfunkcjami ruchu, czy też osoby niesłyszącej lub z zespołem Downa nikogo nie dziwi. Co więcej, rodzice i opiekunowie dzieci mogą liczyć często na bezinteresowną pomoc całkiem obcych ludzi, gdy np. trzeba popchnąć wózek inwalidzki lub nabyć bilet wstępu czy zrobić zakupy. Dzięki temu rodzice, dzieci i ich rodzeństwo mogą przeżyć w miarę normalne wakacje.

Idź do oryginalnego materiału