Pięć lat temu, 4 marca 2020 roku, dowiedzieliśmy się o pierwszej osobie w naszym kraju, u której laboratoryjnie potwierdzono zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Był to mężczyzna, który trafił do szpitala w Zielonej Górze. Kilka dni później, dokładnie 10 marca Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła lokalną fazę transmisji SARS-CoV-2 w Polsce. Od tego dnia zaczęto wprowadzać obostrzenia.
Obostrzenia zaczęły wprowadzać władze Łukowa. Najpierw zamknięto miejskie targowisko. W kolejnych dniach zaczęto odwoływać imprezy. Zdecydowano m.in. o tym, iż nie odbędą się Dni Łukowa 2020. Zamknięte zostały wszystkie szkoły, łukowski PKS zwiesił wszystkie kursy. Zakazano choćby wstępu do miejskiego parku.
Ministerstwo Zdrowia oficjalnie ogłosiło epidemię 20 marca 2020 r. Od tego momentu każdego praktycznie dnia wprowadzano kolejne zakazy. Ograniczono spotkania poza rodziną do dwóch osób, a spotkania religijne do sześciu i zabroniono podróży, które nie były niezbędne. Wśród wielu zakazów wprowadzanych przez kolejne tygodnie był m.in. zakaz wstępu do lasu oraz zamknięcie cmentarzy 1 i 2 listopada.
Lockdown trwał w Polsce do 1 września 2021 roku. Zniesiono go po tym, jak rozpoczęły się szczepienia przeciwko COVID-19.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia, stan epidemii obowiązywał w Polsce od 20 marca 2020 roku do 15 maja 2022 roku. 16 maja 2022 stan epidemii został zmieniony na stan zagrożenia epidemicznego. 1 lipca 2023 stan zagrożenia epidemicznego został odwołany.