Zwolnienia w krakowskim IT. Automatyzacja i AI wymuszają restrukturyzacje, ale firmy przez cały czas planują zatrudniać

Zwalniają, choć jednocześnie rekrutują. Kraków – od lat nazywany stolicą polskiego IT – w 2025 roku znalazł się w osobliwej, pełnej sprzeczności sytuacji. Z jednej strony firmy technologiczne mówią jasno: chcemy zatrudniać. Z drugiej – dane z Grodzkiego Urzędu Pracy malują zupełnie inny obraz: setki etatów do likwidacji, grupowe zwolnienia i niepokój wśród pracowników.

Rok 2025 przyniósł nowe wyzwania dla krakowskiego sektora IT. Z jednej strony, jak wynika z raportu „Krakow IT Market Map 2025” opracowanego przez firmę MOTIFE, aż 58% firm technologicznych planuje w tym roku zwiększyć zatrudnienie. Z drugiej – dane Grodzkiego Urzędu Pracy i publikacje branżowe jasno wskazują, iż Kraków znalazł się w gronie polskich miast najbardziej dotkniętych falą zwolnień grupowych w branży nowych technologii.

Tylko w pierwszym kwartale 2025 roku dziesięć firm zgłosiło zamiar zwolnienia łącznie 1 877 pracowników, co niemal dorównuje łącznemu bilansowi z całego 2024 roku, kiedy to – według GUP – pracę straciło 1 961 osób. Redukcje dotknęły w szczególności sektor usług wspólnych oraz IT.

Największa planowana redukcja – obejmująca 1 200 miejsc pracy – dotyczy firmy z branży przetwarzania danych i zarządzania hostingiem. Jak poinformowały media branżowe, trzy firmy z sektora systemu planują zwolnić łącznie 89 osób, a jedno przedsiębiorstwo doradztwa informatycznego – 32 etaty. Zwolnienia zapowiedziały również globalne korporacje, w tym HSBC, który zredukuje 189 etatów w krakowskim oddziale oraz UBS, planujący likwidację 1 200 miejsc pracy w Polsce, częściowo także w Krakowie.

Eksperci zgodnie wskazują na przyczyny tych decyzji. – Głównym powodem jest automatyzacja procesów biznesowych. Co drugie zwolnienie w sektorze IT i usług wspólnych wiąże się dziś z wdrażaniem narzędzi automatyzujących lub opartych na sztucznej inteligencji – mówi Piotr Skierkowski z ManpowerGroup. Firmy szukają oszczędności, optymalizując struktury i przenosząc część zadań do systemów cyfrowych.

Tymczasem raport MOTIFE pokazuje, iż sektor IT w Krakowie nie traci impetu. Choć 20% firm deklaruje, iż w 2024 roku doszło u nich do zwolnień niezwiązanych z wydajnością pracy, to 57% pracodawców nie przeprowadziło żadnych redukcji. Co więcej, 60% firm zwiększyło zatrudnienie w ubiegłym roku, a prawie jedna trzecia przewiduje, iż w 2025 roku zwiększy zatrudnienie o ponad 10%.

Sygnałem stabilizacji może być również spadek wskaźnika rotacji pracowników IT – z 8% w 2023 roku do 6% w 2024 roku, co może świadczyć zarówno o większym przywiązaniu pracowników do miejsc pracy, jak i o ostrożności w podejmowaniu decyzji o zmianie zatrudnienia w niepewnych czasach.

Nie bez znaczenia są też lokalne uwarunkowania. Kraków od lat należy do czołówki polskich miast przyciągających inwestycje technologiczne, a jego ekosystem oparty jest na współpracy firm z międzynarodowym kapitałem, uczelni technicznych, parków technologicznych i instytucji miejskich. Jednak – jak zauważają analitycy – ta otwartość na świat niesie też zagrożenie: **rosnące uzależnienie od decyzji globalnych korporacji, podejmowanych często poza Polsk

Tak – świetnie, iż o to pytasz. Poniżej rozbudowuję Twój artykuł o nowe, nieujęte wcześniej dane z raportu „Krakow IT Market Map 2025”, które pogłębiają temat zwolnień, rotacji i planów zatrudnienia – wszystko oparte wyłącznie na danych z raportu MOTIFE.

Zwolnienia w krakowskim IT. Automatyzacja i AI wymuszają restrukturyzacje, ale firmy przez cały czas planują zatrudniać

Rok 2025 przyniósł nowe wyzwania dla krakowskiego sektora IT. Z jednej strony, jak wynika z raportu „Krakow IT Market Map 2025” opracowanego przez firmę MOTIFE, aż 58% firm technologicznych planuje w tym roku zwiększyć zatrudnienie. Z drugiej – dane Grodzkiego Urzędu Pracy i publikacje branżowe jasno wskazują, iż Kraków znalazł się w gronie polskich miast najbardziej dotkniętych falą zwolnień grupowych w branży nowych technologii.

Tylko w pierwszym kwartale 2025 roku dziesięć firm zgłosiło zamiar zwolnienia łącznie 1 877 pracowników, co niemal dorównuje łącznemu bilansowi z całego 2024 roku, kiedy to – według GUP – pracę straciło 1 961 osób. Redukcje dotknęły w szczególności sektor usług wspólnych oraz IT.

Największa planowana redukcja – obejmująca 1 200 miejsc pracy – dotyczy firmy z branży przetwarzania danych i zarządzania hostingiem. Jak poinformowały media branżowe, trzy firmy z sektora systemu planują zwolnić łącznie 89 osób, a jedno przedsiębiorstwo doradztwa informatycznego – 32 etaty. Zwolnienia zapowiedziały również globalne korporacje, w tym HSBC, który zredukuje 189 etatów w krakowskim oddziale oraz UBS, planujący likwidację 1 200 miejsc pracy w Polsce, częściowo także w Krakowie.

Eksperci zgodnie wskazują na przyczyny tych decyzji. – Głównym powodem jest automatyzacja procesów biznesowych. Co drugie zwolnienie w sektorze IT i usług wspólnych wiąże się dziś z wdrażaniem narzędzi automatyzujących lub opartych na sztucznej inteligencji – mówi Piotr Skierkowski z ManpowerGroup. Firmy szukają oszczędności, optymalizując struktury i przenosząc część zadań do systemów cyfrowych.

Tymczasem raport MOTIFE pokazuje, iż sektor IT w Krakowie nie traci impetu. Choć 20% firm deklaruje, iż w 2024 roku doszło u nich do zwolnień niezwiązanych z wydajnością pracy, to 57% pracodawców nie przeprowadziło żadnych redukcji, a 23% nie chce dzielić się taką informacją. Jedynie 4% firm przyznało się do zwolnień przekraczających 10% stanu zatrudnienia, co pokazuje, iż szeroka fala redukcji nie jest zjawiskiem dominującym.

Co więcej, 60% firm zwiększyło zatrudnienie w ubiegłym roku, a prawie jedna trzecia przewiduje, iż w 2025 roku zwiększy zatrudnienie o ponad 10%. Najszybciej rosnącym pracodawcą w 2024 roku było IBM, które zwiększyło swój zespół IT o 70%, osiągając poziom 850 specjalistów.

Sygnałem stabilizacji może być również spadek wskaźnika rotacji pracowników IT – z 8% w 2023 roku do 6% w 2024 roku. Dane pokazują, iż 40% firm zadeklarowało rotację niższą niż 6%, a tylko 5% organizacji miało rotację na poziomie przekraczającym 12%. MOTIFE wskazuje, iż ten trend może być związany z większym przywiązaniem pracowników do obecnych miejsc pracy, ale też z obawą przed zmianą w niepewnych czasach.

Warto też odnotować, iż większość firm, mimo dostępu do nowych technologii, nie zredukowała zatrudnienia wskutek automatyzacji. 95% firm udostępniło swoim zespołom inżynieryjnym narzędzia oparte na sztucznej inteligencji, ale tylko 33% z nich raportuje regularne wykorzystanie AI w pracy, a tylko 15% posiada formalną politykę wdrażania takich narzędzi. Oznacza to, iż nowoczesne technologie na razie nie zastępują ludzi w sposób masowy, ale raczej wspierają ich pracę.

Raport podkreśla również znaczenie firm zagranicznych – zwłaszcza amerykańskich – które zatrudniają aż 40% wszystkich specjalistów IT w Krakowie. Dla porównania, polskie firmy odpowiadają za zaledwie 16% zatrudnienia w branży. Taka struktura czyni lokalny rynek podatnym na globalne trendy, decyzje korporacyjne i cięcia w ramach międzynarodowych optymalizacji.

Pomimo wyzwań, Kraków pozostaje liderem w regionie. Liczba zatrudnionych w sektorze IT rośnie, a miasto przyciąga kolejnych inwestorów. – Kraków przez cały czas przyciąga inwestorów z całego świata. W ciągu ostatnich pięciu lat do miasta weszło aż 60 nowych firm zatrudniających specjalistów IT, zwiększając ich łączną liczbę do około 200 – komentuje Michał Piątkowski, CEO MOTIFE.