Zmiana miejsca pracy, ale nie misji – rozmowa z Krzysztofem Ołowinią, nowym kierownikiem opatowskiego oddziału ŚCRMiTS

naostro.info 2 dni temu

Marzena Gołębiowska: Jakie były Pana pierwsze odczucia po objęciu stanowiska kierownika opatowskiego oddziału Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego?

Krzysztof Ołownia: Podjąłem decyzję o zmianie miejsca pracy głównie ze względu na coraz większe problemy dotyczące pogodzenia zarządzania RCNT ze sprawowaniem mandatu radnego. Przede wszystkim zależy mi na tym, aby moi wyborcy byli zadowoleni z dokonanego wyboru. Chcę, aby nasze miasto zaczęło się wreszcie rozwijać. Chcę utrzymać bardzo dużą aktywność jako radny. Działać na rzecz dobra mieszkańców, udowadniając, iż naprawdę zależy mi na rozwoju Ostrowca Św. Chcę w kolejnych wyborach otrzymać jeszcze większy mandat zaufania i wygrać batalię o urząd Prezydenta Miasta Ostrowca Św. Równocześnie nie chciałem aby RCNT straciło dotychczasowe tempo rozwoju, a z racji odległości dzielącej Ostrowiec Św. z Podzamczem stawało się to coraz trudniejsze do realizacji. Pojawiła się szansa na pracę, która zawsze była w kręgu moich zainteresowań, wykształcenia, kompetencji i bliżej domu. Skorzystałem z niej i od stycznia 2025 r. jestem odpowiedzialny za nadzór na oddziałem ŚCRMiTS w Opatowie. Specyfika pracy w pogotowiu wymaga przede wszystkim systematyki i porządku. To bardzo mi odpowiada.

Marzena Gołębiowska: Jakie największe wyzwania dostrzega Pan na nowym stanowisku?

Krzysztof Ołownia: Wydaje mi się, iż największym wyzwaniem na nowym stanowisku pracy będzie dostosowanie wszelkich procedur tak aby maksymalnie skrócić czas dojazdu zespołu ratunkowego do pacjenta. Wymaga to bardzo wysokich kwalifikacji poszczególnych pracowników, poczucia odpowiedzialności oraz głębokiego przekonania o tym, iż nasza praca to służba na rzecz mieszkańców. Mam nadzieję, iż uda mi się to osiągnąć.

Marzena Gołębiowska: W jaki sposób zamierza Pan poprawić funkcjonowanie oddziału pogotowia i jakość usług ratowniczych?

Krzysztof Ołownia: Pogotowie Ratunkowe to specyficzna instytucja, która podczas ostatnich lat została doinwestowana bardzo dużymi środkami finansowymi pozyskanymi z budżetu państwa ale również naszego województwa. Dla Zarządu Województwa Świętokrzyskiego stanowimy jedną z najważniejszych instytucji. O wysokiej jakości świadczeniach i udzielanych przez nasze pogotowie mogliśmy się przekonać podczas pandemii. Dobrze zorganizowany i nadzorowany system ratownictwa w tym trudnym dla nas wszystkich okresie, nie zawiódł. Był to ogromny poligon doświadczalny. Odczuwam ogromną satysfakcję z tego powodu, iż mogłem być niewielką częścią tego systemu pracując jako zastępca dyrektora Departamentu Ochrony Zdrowia UMWŚ w Kielcach. Zebrane doświadczenia procentują. W 2025 r. zostanie wprowadzony nowy system informatyczny, który pozwoli w sposób jeszcze bardziej efektywny wykorzystać zasoby ŚCRMiTS dla dobra mieszkańców.

Marzena Gołębiowska: Jak zamierza Pan motywować zespół ratowników i personelu medycznego do efektywnej pracy?

Krzysztof Ołownia: Zdaję sobie sprawę z tego, iż w obecnym systemie ogromnym problemem wśród zespołów ratowniczych jest syndrom wypalenia zawodowego. Z tego też powodu zamierzam podjąć w oddziale działania zapobiegające temu zjawisku. Będę starał się również kłaść nacisk na elementy mające wpływ na tzw. „team building” aby zespoły w każdych warunkach działały w sposób jak najbardziej efektywny bowiem to ma przecież wpływ na zdrowie i życie pacjentów.

Marzena Gołębiowska: Czy widzi Pan możliwość pozyskania dodatkowych funduszy na rozwój zarządzanej przez siebie jednostki? Jak ocenia Pan swoje dotychczasowe doświadczenie w Regionalnym Centrum Naukowo-Technologicznym w Podzamczu Chęcińskim?

Krzysztof Ołownia: Ogromnie doceniam zaangażowanie, kompetencje i zrozumienie problematyki związanej z lokalnym systemem ochrony zdrowia pani Przewodniczącej Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Magdaleny Zieleń. Pani Radna jest osobą niezwykle otwartą i zaangażowaną w sprawy dotyczące naszego regionu. Myślę, iż możemy liczyć na jej wsparcie w przypadku zaistnienia potrzeb, których realizacja przyczyni się do polepszenie jakości świadczeń udzielanych mieszkańcom.

Marzena Gołębiowska: Jak ocenia Pan swoje dotychczasowe doświadczenie w Regionalnym Centrum Naukowo-Technologicznym w Podzamczu Chęcińskim? Czy doświadczenia zdobyte w RCNT w Podzamczu Chęcińskim będą pomocne na nowym stanowisku?

Krzysztof Ołownia: Jeżeli chodzi o doświadczenia zebrane podczas pracy jako dyrektor RCNT myślę, iż będą one niezwykle przydatne w nowym miejscu pracy, szczególnie o ile chodzi o kwestie efektywnego zarządzania zasobami ludzkimi wśród których był również personel medyczny. Nie wszyscy bowiem mają świadomość tego, iż RCNT to podmiot leczniczy i jako taki w czasie pandemii COVID był jednostką, która w naszym województwie wykonała największą ilość bezpłatnych testów na obecność wirusa.

Marzena Gołębiowska: Które zrealizowane projekty w poprzedniej pracy uważa Pan za swój największy sukces?

Krzysztof Ołownia: Moim największym sukcesem jako dyrektora RCNT były działania, które spowodowały, iż nasza instytucja jest postrzegana jako jedna z największych atrakcji turystycznych województwa. Udało się to osiągnąć dzięki zaangażowaniu pracowników i doskonałej współpracy z nimi za co jestem im wdzięczny. Udało nam się zrealizować masę przedsięwzięć edukacyjnych, naukowych. Jestem szczególnie dumny z przeprowadzonych wspólnie z różnymi samorządami gminnymi naszego województwa, akcji terenowych mających na celu profilaktykę prozdrowotną (badania poziomu witaminy D oraz wykonywanie profilu lipidowego).

Marzena Gołębiowska: Jak wyobraża Pan sobie opatowski oddział pogotowia za kilka lat pod swoim kierownictwem?

Krzysztof Ołownia: Moim priorytetem jest to aby oddział, którym mam zaszczyt i przyjemność kierować był sprawnym, doskonale funkcjonującym elementem systemu ratującego zdrowie i życie ludzkie. Dołożę wszystkich sił aby ten cel zrealizować.

Marzena Gołębiowska: Dziękuję za rozmowę.

Krzysztof Ołownia: Dziękuję.

Idź do oryginalnego materiału