trochę byłem po *dyżurze* u Martyni, więc po powrocie pomyślałem pójdę pobiegać he,he...
Odwilż od samego rana, ale w parku jeszcze można pobiegać *po białym* Dlatego wybrałem dzisiaj trasę Doroty hi,hi...
Ciepło +1 oraz mglisto;) Najpierw podreptałem w parku 3 maja, a potem Stanisława Staszica i z dobiegiem wyszła ósemka:))
Było kapitalnie! nie licząc burków które chciały za mną latać:(
Fajna aura:) Choć nie lubię biegać po ciemku to klimaty mgły w ciemnościach miejscami zjawiskowe;) niestety foty tego nie oddają:(
Cytat dnia:
"W głębi zimy zrozumiałem w końcu, iż jest we mnie niezwyciężone lato".
- Albert Camus
Przysłowie:
„Ciepła izba marzeń szczytem i tak jakoś mija styczeń”
"Jeśli w Święty Paweł śnieg albo deszcz pada,
dobrych urodzajów spodziewać wypada."