Zbyt wysoka śmiertelność z powodu chorób wątroby w Polsce

mzdrowie.pl 2 dni temu

Co roku w Polsce na choroby wątroby, takie jak marskość czy rak wątrobowokomórkowy, umiera 15 tys. osób. Nie ma mody na dbanie o wątrobę, która daje znać o sobie dopiero wtedy, gdy jest już w złej kondycji – podkreślają eksperci. Choroby wątroby wykrywane są zbyt późno, świadomość społeczna zagrożeń, ich symptomów i konsekwencji jest zbyt niska.

Prof. Jerzy Jaroszewicz, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach wskazuje, iż na choroby wątroby, takie jak marskość czy rak wątrobowokomórkowy, umiera w Polsce rocznie 15 tys. osób – “Problem stanowi to, iż nie ma mody na zdrową wątrobę. Mamy modę na zdrowe serce, na badania onkologiczne, na piękne smukłe ciała, ale nie na zdrową wątrobę”. Jak mówi, wszyscy słyszeli o tym, iż nie powinno się nadużywać soli, iż trzeba mierzyć ciśnienie krwi, ale mało kto wie, iż powinien wykonywać testy wątrobowe (oceniające poziom różnych enzymów wątrobowych) oraz test na wirusa HCV, który wywołuje wirusowe zapalenie wątroby typu C (WZW C).

Choroby wątroby mogą rozwijać się przez wiele lat bezobjawowo – przypomina prof. Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych – “Dopiero, gdy zmiany są poważne pojawiają się symptomy wskazujące na powagę sytuacji. Oczywiście chorobę wątroby można wykryć w początkowym stadium, jeżeli odpowiednio wcześnie wykonane zostaną odpowiednie badania laboratoryjne”. “Praktycznie wyłącznie w wątrobie produkowane są albuminy i inne białka odpowiedzialne za transport różnych substancji i leków między narządami. Dodatkowo albuminy zapobiegają ucieczce płynów z naczyń krwionośnych i komórek do przestrzeni międzykomórkowej i jam ciała, czego konsekwencje bywają zabójcze. Wątroba produkuje też wiele innych substancji, takich jak chociażby czynniki krzepnięcia, bez których organizm wykrwawiłby się przy najmniejszym urazie” – powiedział prof. Flisiak.

Prof. Małgorzata Pawłowska, kierująca Katedrą Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zwraca uwagę, iż liczbę zakażonych HCV w Polsce szacuje się na 145-150 tys. osób. Jednak zakażenie wykryto tylko u kilku procent z nich – “Zakażenie HCV jest groźne, ponieważ przez wiele, wiele lat przebiega bezobjawowo, a jednocześnie niszczy wątrobę. jeżeli występują objawy, to są zupełnie niecharakterystyczne, takie jak zmęczenie, senność, zaburzenia koncentracji” – tłumaczyła specjalistka. Dodała, iż konsekwencje przewlekłego zakażenia HCV są bardzo groźne – są to marskość wątroby i rak wątrobowokomórkowy.

Zakażenie HCV odpowiada za 60 proc. przypadków raka wątrobowokomórkowego w naszym kraju. Tymczasem 90 proc. pacjentów umiera w ciągu roku od rozpoznania. Od 10 lat w Polsce jest dostęp do bardzo skutecznych i bezpiecznych terapii na WZW C. Większość – bo aż 99 proc. pacjentów z WZW C – można wyleczyć po 8 tygodniach, a maksymalnie po 12 tygodniach terapii. “Dostęp do leczenia jest niewątpliwie sukcesem. Każdy zakażony HCV, który zostanie zidentyfikowany i będzie leczony, wyzdrowieje” – podkreśliła Barbara Pepke, prezes Fundacji Gwiazda Nadziei.

Konieczne jest jednak czynne poszukiwanie zakażenia HCV, ponieważ przez wiele lat nie daje ono objawów – zaznaczyła prof. Pawłowska. Przypomniała, iż zgodnie z zaleceniami europejskimi oraz Polskiej Grupy Ekspertów HCV test na przeciwciała anty-HCV powinien być wykonany u każdego, ponieważ wirusem może zostać zakażona osoba, u której doszło do przerwania ciągłości tkanek – podczas procedur medycznych, takich jak pobieranie krwi, czy leczenie zęba, a także podczas kolczykowania, wykonywania tatuażu, wizyty u kosmetyczki czy pedikiurzystki. Prof. Flisiak zwraca uwagę, iż duży odsetek pacjentów z WZWC, którzy trafiają do ośrodków, mają już niestety marskość wątroby albo choćby raka wątrobowokomórkowego. Co gorsze są to często osoby stosunkowo młode, bo w wieku 30-50 lat. “Ja mam przed oczami 50-latków umierających na raka wątroby z powodu WZW C, którzy są zaskoczeni i rozżaleni, iż nie wiedzieli wcześniej o infekcji. A można by tego uniknąć, gdybyśmy wszystkich przetestowali” – dodaje Barbara Pepke.

Prof. Jaroszewicz podkreśla iż o wątrobę należy dbać – “Przede wszystkim nie powinno się palić papierosów, ponieważ palenie przyspiesza rozwój chorób wątroby oraz nadużywać alkoholu – żadna dawka alkoholu nie jest bezpieczna”. Dla zachowania zdrowej wątroby najważniejsze są również: regularna aktywność fizyczna, zdrowa dieta (bogata w warzywa, owoce, oleje roślinne, kwasy nienasycone omega 3 i omega 6) oraz regularne picie kawy – “Mamy bardzo dobre dane, iż kawa wpływa korzystnie na funkcjonowanie wątroby. Już trzy filiżanki kawy dziennie poprawiają metabolizm wątroby i wspomagają jej funkcje detoksykacyjne”.

Idź do oryginalnego materiału