Organizatorzy kampanii #ZbadajNerki przypominają o tym, iż zła dieta może mieć zgubny wpływ na nasze nerki. Zbliżające się święta Bożego Narodzenia to czas, w którym spożywane są zwykle obfite posiłki. Dla osób z chorobami nerek może to być trudniejszy okres ze względu na konieczność zachowania odpowiedniej diety.
Polacy stosunkowo rzadko badają nerki, a należy podkreślić, iż gdy chorują nerki to choruje cały organizm. Przewlekła choroba nerek rozwija się również wskutek innych chorób np. nadciśnienia tętniczego, cukrzycy, otyłości, miażdżycy czy niewydolności serca. zwykle choroba postępuje powoli jednakże jej skutki – pogorszenie funkcji nerek – są nieodwracalne. Szacuje się, iż w Polsce ok. 4,7 mln. osób cierpi na przewlekłą chorobę nerek – z czego 90% chorych nie zdaje sobie sprawy. Zmiana diety może pomóc w zapobieganiu dalszemu, gwałtownemu rozwojowi schorzenia. Co więc jeść na co dzień i (od święta), aby dbać o nerki?
-> Oblicz swoje dziennie zapotrzebowanie na białko
Często mówi się, iż dla zdrowia nerek warto ograniczyć mięso i nabiał. Produkty odzwierzęce są bogate w białko, które może być szkodliwe dla nerek. Dlaczego? Ponieważ nadmiar białka powoduje hiperfiltrację kłębuszkową, prowadzącą do szybkiego uszkodzenia nefronów – komórek, z których zbudowane są nasze nerki. Nie zaleca się jednak ograniczać spożycia białka do zera, ponieważ może to prowadzić do innego, powszechnego problemu wśród pacjentów z PChN – niedożywienia. Osoba, która waży ok. 70 kg potrzebuje od 40 do 54 gramów białka dziennie. W tym przypadku uzupełnimy dzienne zapotrzebowanie na białko jedząc ok. 200 g schabu, 400 g boczku lub 200 g gęsi. W wigilię natomiast możemy je uzupełnić jedząc choćby 250 g karpia!
Po świętach zaś najlepiej udać się do dietetyka klinicznego, który pomoże nam obliczyć indywidualne zapotrzebowanie na białko. Następnie należy wprowadzić w życie zalecenia lekarskie i czytać składy produktów, które spożywamy, dbając o adekwatne ilości dostarczanych składników odżywczych. Wegetarianie i weganie również nie mają się o co martwić, ponieważ można ułożyć dietę bogatą w białko roślinne, które znajduje się w soi, soczewicy i ciecierzycy.
-> Ogranicz spożycie soli
Dzienna zalecana dawka sodu – to ok. 2000 mg na dobę. Tyle znajduje się mniej więcej w płaskiej łyżeczce soli (ok. 5-6 g)! Nadmiar soli nie tylko utrudnia nerkom pozbywanie się płynów, ale może również powodować nadciśnienie, które uszkadza nerki. Warto minimalizowa używanie soli na rzecz stosowania suszonych ziół. Najlepiej jest również zrezygnować z zamawiania dań na wynos lub spożywania gotowych posiłków. Gotując samodzielnie świąteczne potrawy, mamy kontrolę nad ilością soli, którą możemy również zastąpić innymi przyprawami lub cytryną.
-> Wprowadź do diety więcej warzyw i owoców, wybieraj zdrowe tłuszcze i węglowodany
Wiemy, iż nie da się odmówić mamie sernika, a babci kolejnej porcji bigosu. Jednak jest wiele sposobów na przemycenie zdrowych składników do naszej diety, również tej świątecznej. Między kolejnymi porcjami ciasta, warto zjeść warzywa i owoce bogate w witaminy i minerały ważne dla zdrowia nerek, a co za tym idzie – całego naszego organizmu. Dobrym wyborem dla zdrowia nerek będzie również wprowadzenie produktów pełnoziarnistych i fasoli. Ciasto z czerwonej fasoli może być doskonałą alternatywą dla czekoladowego brownie.
Ograniczyć węglowodany możemy wykluczając z naszej diety napoje gazowane, słodycze i produkty z białej mąki. Aby ograniczyć w diecie tłuszcze nasycone i tłuszcze trans – pieczmy potrawy zamiast smażyć na głębokim oleju. Wybierajmy tłuszcze nienasycone, które znajdziemy w tłustych rybach, awokado, oliwkach, orzechach.