Wyrażenie „wziąć kogoś pod skrzydła” zyskuje nowe znaczenie. Okazuje się bowiem, iż obserwacja ptaków rozumiana jako powolne wypatrywanie ich wśród drzew i wsłuchiwanie się w odgłosy, które wydają – nie tylko relaksuje, ale i przynosi konkretne korzyści dla zdrowia psychicznego. O co w tym chodzi – pytamy psychiatrę dr. hab. Sławomira Murawca.