Żałoba po katastrofie. 3-latek ocalał bez ojca, motorniczy zginął jako pierwszy
Zdjęcie: Wrak kolejki Elevador da Glória na stromym zboczu w Lizbonie. W kółku motorniczy André Marques, pierwsza oficjalnie potwierdzona ofiara katastrofy.
Jego tata skonał pod zwałami pogiętych blach żółtego wagonu. Matka została ciężko ranna i walczy o życie w szpitalu. Ale w tej samej chwili, wśród śmierci i przerażenia, 3-letnie dziecko kurczowo chwyciło się policjanta, który wynosił je z wraku. Trauma, którą będzie niosło przez całe życie, stała się symbolem koszmaru, jaki przeżyła Portugalia i cały świat.