Zakupy "na zeszyt" wracają w cyfrowej wersji. Ta sieć chce je wprowadzić

kutno.net.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: Zakupy na kredyt w spożywczaku. To nie żart. Ta sieć ma taki plan? | foto Pixabay


Dla części klientów to wygodne ułatwienie, dla innych – potencjalna droga do poważnych problemów finansowych i społecznych.

Jak miałaby działać usługa

Według ustaleń serwisu cashless.pl, nowy model płatności zakładałby:

  • wydanie klientowi karty płatniczej z limitem kredytowym,
  • możliwość kontrolowania wydatków i spłat w aplikacji mobilnej,
  • współpracę Żabki z partnerem finansowym,
  • limit kredytowy w wysokości około 1000 zł.

Konstrukcja usługi w dużej mierze zależałaby od wybranego partnera, który odpowiadałby m.in. za procesy weryfikacji i rozliczeń.

Ryzyko dla uzależnionych i zadłużonych

Krytycy ostrzegają, iż łatwy dostęp do kredytu w punktach sprzedaży, gdzie dostępny jest alkohol i papierosy, może pogłębić istniejące problemy.
– W takich okolicznościach przybywać będzie nie tylko uzależnionych, ale też zadłużonych – wskazują eksperci.

Główne zagrożenia to:

  • wzrost konsumpcji używek wśród osób uzależnionych,
  • impulsywne zakupy wśród klientów z ograniczonym budżetem,
  • wpadanie w cykl pożyczania na spłatę wcześniejszych zobowiązań.

To właśnie obszar ryzyka społecznego jest dziś jednym z najczęściej podnoszonych argumentów przeciwko takiej usłudze.


Stanowisko Żabki

Firma podkreśla, iż projekt nie jest przesądzony.
„Pracując nad rozwojem wygodnych rozwiązań dla klientów analizujemy wiele możliwości, w tym również kartę, o której pan wspomina. w tej chwili jest jednak za wcześnie, abyśmy mogli przekazać szczegóły na temat ewentualnego wprowadzenia tego typu usługi w naszej sieci” – czytamy w komunikacie Żabki.


Rok pełen innowacji

Wieści o możliwości robienia zakupów na kredyt pojawiają się w szczególnym momencie – po okresie dynamicznego rozwoju sieci. W ostatnich miesiącach Żabka:

  • uruchomiła sklepy przy autostradach,
  • zadebiutowała na giełdzie,
  • rozszerzyła działalność na rynki zagraniczne,
  • wprowadziła kolejne rozwiązania technologiczne.

Nowe formy płatności wpisywałyby się w strategię poszerzania oferty i zwiększania wygody zakupów.


Potencjalne korzyści

Zwolennicy tego typu usług wskazują, iż mogłyby one:

  • pomóc klientom w sytuacjach nagłego braku gotówki,
  • zmniejszyć potrzebę korzystania z drogich chwilówek,
  • być wygodnym narzędziem do codziennych zakupów,
  • oferować dodatkowe benefity w ramach programów lojalnościowych.

Przy zachowaniu odpowiedzialnych zasad kredytowania, rozwiązanie mogłoby stać się realnym wsparciem w zarządzaniu budżetem.


Mechanizm spirali długów

Eksperci podkreślają jednak, iż choćby stosunkowo niski limit kredytowy może stać się problemem, jeżeli klient nie ma umiejętności terminowej spłaty. Proces wygląda zwykle podobnie:

  1. Skorzystanie z limitu w sytuacji braku gotówki.
  2. Trudności z uregulowaniem zobowiązania w kolejnym miesiącu.
  3. Konieczność zaciągnięcia kolejnego kredytu lub pożyczki.
  4. Narastanie zadłużenia przez odsetki i opłaty dodatkowe.
  5. To właśnie ten mechanizm, znany jako „spirala zadłużenia”, budzi największy niepokój.

Czy projekt wejdzie w życie

Oficjalnie Żabka twierdzi, iż decyzja jeszcze nie zapadła. Jednak doświadczenie z rynków pokazuje, iż projekty testowe mogą być wdrażane w krótkim czasie. Gdyby usługa została uruchomiona, miałaby potencjał, by gwałtownie objąć całą sieć, liczącą kilkanaście tysięcy punktów w Polsce.

Idź do oryginalnego materiału