Badanie wykazało również, iż im większa liczba objawów zaburzeń snu, tym większe ryzyko udaru. 11% uczestników badania z pięcioma lub więcej objawami zaburzeń snu miało pięciokrotnie zwiększone ryzyko udaru. Odkrycia zostały opublikowane online w czasopiśmie „Neurology”.
Chociaż dane z badania nie wykazują związku przyczynowego między zaburzeniami snu a udarem, związek między nimi był silny.
– Biorąc pod uwagę ten związek, zaburzenia snu mogą stanowić marker osoby o zwiększonym ryzyku udaru mózgu i wymagane są dalsze badania interwencyjne, aby sprawdzić, czy zarządzanie może zmniejszyć to ryzyko. W międzyczasie jednak zarządzanie zaburzeniami snu może mieć pozytywny wpływ na jakość życia pacjenta – powiedziała Medscape Medical News główna badaczka Christine McCarthy, MD, PhD, lekarz medycyny geriatrycznej i udarowej oraz badacz z University of Galway, Galway w Irlandii.
Więcej objawów, większe ryzyko
Poprzednie badania wykazały, iż ciężki OBS podwaja ryzyko udaru mózgu i zwiększa ryzyko nawracającego udaru. Badanie z 2019 r. wykazało, iż osoby z bezsennością miały niewielkie zwiększone ryzyko udaru.
– Zarówno chrapanie, jak i ekstremalne czasy snu były wcześniej związane ze zwiększonym ryzykiem udaru mózgu w badaniach obserwacyjnych, ale mniej wiadomo o innych objawach upośledzenia snu – powiedziała McCarthy.
Badacze wykorzystali dane od 4496 uczestników INTERSTROKE, międzynarodowego badania kliniczno-kontrolnego czynników ryzyka pierwszego ostrego udaru. Mniej więcej połowa uczestników miała historię udaru.
Korzystając z informacji zebranych z badania nawyków snu, naukowcy odkryli podwyższone ryzyko udaru u osób, które otrzymały mniej niż 5 godzin snu na dobę (OR, 3,15, 95% CI, 2,09–4,76) lub więcej niż 9 godzin snu na noc (OR, 2,67, 95% CI, 1,89–3,78) w porównaniu z tymi, którzy spali 7 godzin na dobę.
Uczestnicy, którzy przyjmowali nieplanowane drzemki lub drzemki trwające godzinę lub dłużej (OR, 2,46, 95% CI, 1,69–3,57) oraz uczestnicy, którzy zgłosili złą jakość snu (OR, 1,52, 95% CI, 1,32–1,75) również byli narażeni na zwiększone ryzyko udaru.
Objawy OBS były także silnie związane ze zwiększonym ryzykiem udaru, w tym z chrapaniem (OR, 1,91, 95% CI, 1,62–2,24), parskaniem (OR, 2,64, 95% CI, 2,17–3,20) i zaprzestaniem oddychania (OR, 2,87, 95% CI, 2,28–2,60).
Ryzyko udaru wzrosło wraz ze wzrostem liczby objawów zaburzeń snu, przy czym największe ryzyko wystąpiło u 11% uczestników, którzy mieli pięć lub więcej objawów (OR, 5,38, 95% CI, 4,03–7,18).
– Badanie to wykazało związek między szerokim zakresem objawów upośledzenia snu i udaru mózgu oraz stopniowanym związkiem z narastającymi objawami w środowisku międzynarodowym – powiedziała McCarthy.
Naukowcy nie są pewni, co powoduje wyższe ryzyko udaru mózgu wśród osób z zaburzeniami snu. Chociaż badanie kontrolowało potencjalne czynniki zakłócające, nie zostało zaprojektowane, aby dowiedzieć się, co napędza skojarzenie.
– Zaburzenia snu mogą mieć również dwukierunkowy związek z wieloma czynnikami ryzyka udaru; na przykład zaburzenia snu mogą być objawem choroby i ją zaostrzać. Przyszłe badania interwencyjne są wymagane, aby określić prawdziwy kierunek relacji – stwierdziła McCarthy.
Marker ryzyka udaru mózgu
Komentując odkrycia dla Medscape Medical News, Daniel Lackland, DrPH, profesor neurologii na Uniwersytecie Medycznym Południowej Karoliny w Charleston, powiedział, iż dostarczają one dodatkowych dowodów na związek między snem a ryzykiem udaru.
– Wyniki potwierdzają zaburzenia snu jako potencjalny marker i część profilu ryzyka – powiedział.
– Zbieranie informacji na temat snu dzięki zatwierdzonego narzędzia oceny jest ważnym elementem opieki klinicznej, szczególnie wśród pacjentów z innymi czynnikami ryzyka udaru – powiedział Lackland.
Jednym z ograniczeń badania było to, iż dane dotyczące snu zbierano tylko w jednym punkcie, a uczestnicy nie byli obserwowani w czasie, aby sprawdzić, czy zmiany snu wpłynęły na ryzyko udaru.
– Jest to istotny punkt i powinien być przedmiotem przyszłych badań, ponieważ ma najważniejsze znaczenie w projektowaniu interwencji – zaznaczył Lackland.