Z Japonią na remis

razemztoba.pl 13 godzin temu

– Mecz rozpoczął się dla nas nie tak, jak planowaliśmy. Od czwartej minuty musieliśmy gonić wynik i to ustawiło w pewien sposób to spotkanie. I choć mieliśmy znacznie więcej okazji do strzelenia bramki, to brakowało dokładności i skuteczności – mówił po meczu trener Polaków. Ostatecznie biało-czerwoni zremisowali z Japonią 1:1. Zapewniając sobie brązowy medal turnieju.

Kliknij w zdjęcie główne i zobacz fotorelację z meczu

Po bardzo dobrym spotkaniu z Turcją reprezentacja biało-czerwonych przystąpiła do meczu z Japonią bardzo zmotywowana. Niestety już po 4 minutach nasi zawodnicy musieli zmienić założenia meczowe i zamiast ustawiać grę pod siebie, zmuszeni byli gonić wynik. Bramka wyrównująca padła tuż przed gwizdkiem końcowym w doliczonym czasie gry w pierwszej połowie spotkania. Strzelcem był Jakub Kożuch.

W drugiej połowie meczu, choć biało- czerwoni mocno weszli w mecz i kilkukrotnie mogli zmienić wynik spotkania, to za każdym razem brakowało wykończenia i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.

– Liczyliśmy na więcej, szczególnie, gdy odniesiemy się do tego jak zagraliśmy dziś z Turcją. Niestety ten pierwszy mecz zabrał nam dużo siły i to też było w tym meczu z Japonią widać – mówił po meczu Bartosz Łastowski. – Głównym założeniem na ten turniej było zdobycie medalu i to się udało. Nie ukrywam jednak, iż liczyliśmy na lepszą pozycję w rankingu. Niestety z Marokiem przespaliśmy pierwsze minuty spotkania i potem musieliśmy gonić wynik i skończyło się tak jak skończyło. Wszyscy w drużynie wiemy jak złe było to spotkanie i każdy z nas będzie chciał je jak najszybciej zapomnieć – dodaje.

Idź do oryginalnego materiału