Niedobór witaminy D ma choćby 90 proc. Polaków, a wiele osób z prawidłowym poziomem i tak plasuje się w dolnych granicach normy. — Większość z nas powinna suplementować ją przynajmniej od października do marca — przypomina farmaceutka Agnieszka Dyl. I Polacy o tym wiedzą. Gorzej z samym stosowaniem. Często witaminę D zażywamy tak, iż nie ma ona szans wchłonąć się do organizmu i zadziałać. Efekt jest taki, iż poziom witaminy D i tak się nie zmienia, a my wyrzucamy pieniądze w błoto. Jak, a dokładnie z czym, najlepiej zażywać witaminę D? — Musimy pamiętać o trzech żelaznych zasadach — mówi Medonetowi Agnieszka Dyl.