Wzmacnia odporność, dba o serce i skórę. W PRL-u tę herbatę pił każdy
Zdjęcie: herbata z róży
Kiedyś była w każdym domu — parzona w metalowym imbryku, pita na przeziębienie, rozgrzanie i „dla zdrowia”. Herbata z dzikiej róży wraca dziś do łask, bo trudno znaleźć drugi tak prosty napój, który jednocześnie wzmacnia, pielęgnuje i… zachwyca smakiem. Co sprawia, iż wciąż warto mieć ją w kuchennej szafce?• Ta herbata jest naturalnym wsparciem odporności• Korzystnie wpływa na serce, skórę i układ trawienny• Zawiera dużo witaminy C, polifenoli i błonnika• Jej smak zależy od formy — suszu, owoców, mieszanek• Warto zwracać uwagę na czysty skład i sposób suszenia














