Wywiad z Quad Gods: pierwsza drużyna esportowa złożona wyłącznie z osób z tetraplegią wyrównuje szanse

cyberfeed.pl 2 miesięcy temu


„Każdy z nas ma doświadczenie bycia więźniem we własnym ciele” — mówi Blake Hunt. Jest jednym z ośmiu członków pierwszej na świecie drużyny esportowej złożonej wyłącznie z osób tetraplegików, Quad Gods. „Gry to jedno z miejsc, z którego możesz uciec, a wtedy mniej chodzi o to, co jesteś w stanie zrobić fizycznie, a bardziej o to, do czego jesteś zdolny”.

Hunt i jego koledzy z drużyny są na nabożeństwie żałobnym w Central Parku poświęconym Chrisowi Scottowi, graczowi i byłemu instruktorowi skoków spadochronowych, który początkowo wymyślił Quad Gods podczas leczenia urazu rdzenia kręgowego. W filmie pełnym poetyckich refleksji na temat tego, co znaczy żyć w ciele, które nie zawsze działa tak, jak chcesz, rozważania Hunta na temat mocy gier jako siły demokratyzującej, formy fizyczności samej w sobie, wyróżniają się dla mnie jako centralna teza Bogowie czworoboczniktóry będzie można obejrzeć na kanale Max 10 lipca. W czasach, gdy jest wiele powodów do obaw, jeżeli chodzi o technologię, zwłaszcza technologie wschodzące, takie jak sztuczna inteligencja, Bogowie czworoboczni oferuje orzeźwiająco optymistyczną kontrnarrację na temat tego, w jaki sposób narzędzia te mogą wyrównać szanse dla osób, które społeczeństwo konsekwentnie odrzuca.

Bogowie czworoboczni to wiele filmów naraz. Elegancko łączy ze sobą szereg klasycznych formatów dokumentalnych, takich jak sport, zawody i animacja, ale ostatecznie to, co sprawia, iż ​​działa, to fakt, iż maluje żywe i humanizujące portrety swoich głównych bohaterów. Jako widz nie jesteś ograniczony do granic zawodów e-sportowych. Hunt i jego koledzy z drużyny, Richard Jacobs, Prentice Hall i Sergio Acevedo, hojnie zapraszają cię do swojego życia, gdy przemierzają Nowy Jork — na wózku inwalidzkim, samochodzie i autobusie — odwożą swoje dzieci do szkoły, chodzą na randki i starają się jak najlepiej poruszać po świecie, który, jak powiedział Hunt, „tak naprawdę nie jest dla nas zaprojektowany”.

Zostałem oczarowany Bogowie czworoboczniktóry był projektem pasji reżyserki Jess Jacklin, nad którym pracowano latami. Przed dzisiejszą premierą filmu na HBO rozmawiałem z Jacklin o tym, jak odkryła i rozwinęła tę historię, o wyzwaniach związanych z kręceniem filmu o ekranach i o tym, co, jak ma nadzieję, widzowie z niego wyniosą.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Alexa Joyce’a

The Verge: Jak odkryłeś tę historię?

Jess Jacklin: Poznałam dr Petrino, który był neurobiologiem w filmie. Zwierzyłam mu się wtedy, ponieważ zmagam się z przewlekłym bólem związanym z moją chorobą. W tym czasie brał udział w testach VR, aby pomóc przeprogramować receptory bólu w mózgu, i byłam zafascynowana. Przyszłam sprawdzić, co robi, a Blake Hunt, który jest jednym z bohaterów filmu, brał udział w testach VR Petrino w tym czasie. Chris Scott, którego widziałeś [in the film]naprawdę promował pomysł drużyny e-sportowej. To był w pewnym sensie jego pomysł, a oni wszyscy swobodnie przesiadywali tam na dole i rozmawiali o tym. Pomyślałem sobie: „Co? To niesamowite. Muszę się w to zaangażować”.

Najpierw poznałem Chrisa i przez jakiś czas z nim kręciłem. To było przed pandemią COVID-19 — to jest 2018 rok. Chyba wybrali nazwę zespołu i właśnie zaczynali szukać sponsora tu i ówdzie, a on zmarł. To było coś, co nas wszystkich zmobilizowało — ich, żeby naprawdę kontynuować, a mnie, żeby naprawdę zacząć to robić jako projekt fabularny.

Wygląda na to, iż od jakiegoś czasu interesujesz się terapeutycznym potencjałem technologii. W jaki sposób ta historia podważyła lub potwierdziła jakieś wcześniejsze pomysły, które miałeś na początku?

Jedną z najważniejszych rzeczy, których nauczyłem się podczas kręcenia tego filmu, było to, jak myśleć o tożsamości osoby niepełnosprawnej w kategoriach społecznego modelu niepełnosprawności. Jest to sprzeczne z tym, co można zobaczyć w tradycyjnym środowisku szpitalnym, które w świecie akademickim jest uważane za „model medyczny”. Jest wiele: Jak rehabilitować? Jak naprawiać? Ale trochę brakuje w tym idei pełnej osoby, co oznacza, iż ​​jest to część czyjegoś doświadczenia życiowego, a ta osoba niekoniecznie chce zmienić to, kim jest, ale może chce zmniejszyć ilość bólu, który odczuwa lub myśleć o rehabilitacji w inny sposób.

Poczułem, iż przebywanie w laboratorium, prowadzenie badań i zanurzenie się w tym świecie otworzyło mnie na wszystkie niuanse doświadczenia niepełnosprawności, które ostatecznie, myślę, znalazłem w filmie. Na przykład ktoś urodzony bez zdolności słyszenia ma zupełnie inne doświadczenie siebie i swojej tożsamości niż ktoś [who] przeszedłem traumatyczne wydarzenie i straciłem zdolność słyszenia. To spektrum doświadczenia stało się czymś, czym byłem bardzo zainteresowany. choćby w obrębie trzech głównych tematów — o których można by pomyśleć, iż wszyscy mieli bardzo podobne doświadczenia — wszyscy są bardzo różni w tym, czego chcą i jak postrzegają siebie. Stało się to czymś, co uznałem za naprawdę ważne do zbadania w narracji, gdy ją tworzyłem.

Bogowie czworoboczni jest filmem sportowym, filmem konkursowym, filmem animowanym i studium postaci w jednym. Ciekawi mnie, jak wpadłeś na pomysł połączenia wszystkich tych różnych formatów i włączenia rywalizacji do narracji filmu.

Wiedziałem od początku, iż nie chcę robić tradycyjnego dokumentu sportowego. Nie chciałem, aby istniała jakaś relacja do fabuły i „Czy wygrają? Czy nie wygrają?”. Po prostu nigdy nie czułem, iż to jest dla mnie najważniejsze. Czułem też, iż dla nich gry były czymś większym. Nie chodziło o udowodnienie, iż są tak dobrzy jak inni gracze, ani nic takiego. Wydawało się to zbyt powierzchowne w stosunku do tego, czym było rzeczywiste doświadczenie.

Myślałem, Cóż, element sportowy może być fajny dla struktury. Daje nam poczucie, iż coś się rozwija, ale nie chciałem być do tego przywiązany. Uważałem to za fajny zabieg, a także za fajny sposób na pokazanie różnicy w opiniach na ten temat. To był prawdziwy punkt napięcia. Pojawia się w tej scenie, w której Richard zadaje pytanie: „Czego wszyscy od tego chcemy? Czy w ogóle wszyscy chcemy tego samego?” Ponieważ odkryłem, iż dla wszystkich z nich oznacza to coś innego.

Prentice Hall, Richard Jacobs, Alejandro Courtney, Blake Hunt ćwiczący w Central ParkuDzięki uprzejmości HBO

Twoi współpracownicy widzą wiele możliwości w technologii, głównie w formie gier wideo, ale jest też scena, którą właśnie opisałeś, w której używają AI do tworzenia swoich cyfrowych awatarów. Ciekawi mnie, jak myślisz, jak ich nastawienie do tych technologii i bardzo realne korzyści, jakie oferują, przeciwdziałają i dodają niuansów do części publicznego sceptycyzmu i strachu, które w tej chwili panują w odniesieniu do niektórych z tych pojawiających się technologii.

Oferuje coś innego osobom, które nie są sprawne fizycznie. W tym jest tak duży potencjał. Prawda jest taka, iż ​​wielu z nich grało w gry, zanim doznali kontuzji. ​​Wszystkie trzy główne postacie grały już w gry wideo. To było po prostu takie: „O, świetnie, teraz jest technologia, która pozwala mi robić coś, co nie jest nowe, ale robię to w nowy sposób”.

Myślę, iż ogólnie rzecz biorąc, dla społeczności niepełnosprawnych, projektowanie rzeczy z myślą o każdym rodzaju ciała jest świetnym sposobem myślenia o projektowaniu, ponieważ ostatecznie przynosi korzyści wszystkim. Często używanym przykładem jest obniżony krawężnik. Został stworzony dla wózków inwalidzkich, ale kobiety z wózkami dziecięcymi mogłyby z niego korzystać. Kiedy projektujesz w sposób otwarty, możesz włączyć wszystkich.

Sztuczna inteligencja pojawiła się w trakcie tworzenia tego i każdy miał takie doświadczenie: „Wow… O mój Boże, właśnie wgrałem swoje zdjęcie do tej rzeczy i nagle jestem tą postacią i mogę tworzyć te rzeczy”. Naprawdę fajnie było widzieć, jak eksplorują ją. Myślę, iż wszyscy znaleźli w niej naprawdę fajne, kreatywne ujście, choćby w tej eksploracji awatara. Odkryłem, iż Prentice pisał sceny i eksplorował animację i bawił się sztuczną inteligencją po prostu z powodu procesu, w którym byliśmy. Myślę, iż jestem optymistycznie nastawiony do tego, co technologia może zaoferować. Myślę, iż łatwo jest być Czarne lustro o wszystkim, ale podchodzę z ostrożnym optymizmem do tego, co może zaoferować.

Jakie wyzwania wizualne wiązały się z kręceniem filmu o technologii i jakie rozwiązania udało się znaleźć?

Pamiętam wczesne rozmowy z redaktorami i to, iż „Czy to będzie po prostu grupa ludzi siedzących przy komputerach przez cały film?” Pomyślałem: „Cóż, najciekawsze nie są gry wideo. To ci ludzie i ich życie są naprawdę dynamiczne”. Na tym postanowiłem się skupić. To nie jest to, czego się spodziewasz. Naprawdę nie oczekujesz, iż ktoś będzie dostawcą Ubera. Naprawdę nie myślisz o tym, jak wychowują dzieci i wsiadają i wysiadają z autobusów. To dla mnie było jak: „Cóż, ja będzie Czasami pozwalam im siedzieć przy komputerach, ale przynajmniej mogę zrównoważyć film wszystkimi tymi innymi dynamicznymi scenami”.

Czy masz jakieś informacje na temat Quad Gods i tego, jak ich drużyna radzi sobie w tym roku?

Jedną naprawdę ekscytującą aktualizacją jest to, iż Andy, który był najnowszym rekrutem Quad Gods i którego spotykasz pod koniec filmu, właśnie zajął drugie miejsce w dużym turnieju. Następne pokolenie Quad Gods nadchodzi naprawdę mocno, więc wszyscy byli na jego transmisji na żywo, oglądając, jak walczy o mistrzostwo. Mam na myśli, iż ostatecznie zajęli drugie miejsce, co było niesamowite. Nie pamiętam, jaka to była gra, ale radzi sobie naprawdę dobrze od momentu, gdy nauczył się obsługi quad sticka, gdy go filmowaliśmy, do momentu, w którym jest teraz. Stał się w tym super dobry.

Quad Gods będzie można oglądać na platformie Max od 10 lipca.



Source link

Idź do oryginalnego materiału