"Wręcz cukierkowy obraz". To najważniejsza zmiana dla pacjenta w ochronie zdrowia od lat

natemat.pl 6 godzin temu
"Mam łatwiejszy dostęp do badań, wizyt u specjalistów, skrócił się czas oczekiwania, generalnie wszystko się poprawiło", "czuję się zaopiekowana", "duże zaskoczenie, iż tak może to działać szybko, sprawnie" – tak mówią o opiece koordynowanej w POZ objęci nią pacjenci. – To wręcz cukierkowy obraz – przyznaje szefowa Fundacji My Pacjenci, mówiąc o wynikach badania ankietowego wśród pacjentów. Możliwość skorzystania z opieki koordynowanej w POZ ma już połowa Polaków. To ścieżka do odwrócenia piramidy świadczeń.


Rozwiązanie to funkcjonuje w Polsce od dwóch lat, a możliwość korzystania ma blisko połowa Polaków. Stopniowo przyłączają się kolejne placówki.

Opieka koordynowana w podstawowej opiece zdrowotnej (POZ) to model opieki nad pacjentem, który zakłada, iż w POZ odbywa się koordynacja całego procesu leczenia pacjenta: od diagnostyki w celu postawienia rozpoznania, przez diagnostykę specjalistyczną pozwalającą na monitorowanie leczenia pacjenta, a przede wszystkim ustalenie planu leczenia i prowadzenie farmakoterapii, edukacji oraz w razie potrzeby

konsultacje dietetyczne, a także konsultacje innych specjalistów z dziedzin odpowiadających chorobom pacjenta.

Wszystko to ma doprowadzić pacjenta do poprawy stanu zdrowia. Obejmuje pacjentów z chorobami z zakresu kardiologii, diabetologii, endokrynologii, pulmonologii oraz nefrologii. To jedna z największych zmian w podstawowej opiece zdrowotnej od czasu jej pojawienia się w polskim systemie ochrony zdrowia.

Jak sprawdzisz, czy twoja placówka POZ ma umowę i skorzystasz tam z opieki koordynowanej? Możesz tam zadzwonić lub zapytać przy okazji wizyty. Możesz też skorzystać z wyszukiwarki na stronie NFZ. o ile twój lekarz nie ma umowy na opiekę koordynowaną, a ty chcesz być nią objęty, poszukaj w okolicy przychodni POZ, która ma taką umowę. Lekarza POZ na NFZ możesz zmienić bezpłatnie trzy razy do roku.

Zadowolony pacjent


Po dwóch latach od wprowadzenia rozwiązania powstał raport z badania ankietowego wśród pacjentów.

Z czego zadowoleni są pacjenci? Doceniają szybszy dostęp do specjalistycznych konsultacji oraz efektywniejsze wykorzystanie badań diagnostycznych, a także wsparcie koordynatorów. Czują się lepiej poinformowani o stanie swojego zdrowia, a to poprawia ich zaangażowanie w proces terapii.

90,92 proc. pacjentów potwierdziło, iż objęci zostali indywidualnym planem opieki. Przy tym zdecydowana większość (ponad 94 proc.) oceniła, iż wszystkie ich potrzeby zostały w nim uwzględnione.

Szczególnym osiągnięciem jest skrócenie czasu oczekiwania na badania, jakie teraz zlecić może również lekarz POZ bez odsyłania do specjalisty.

Średni czas oczekiwania na:


holter EKG w opiece koordynowanej to 2,5 tygodnia versus 16 tygodni "normalną" ścieżką,

na echo serca 2,9 versus 12,8 tyg.,

na USG Doppler - 2,7 tyg. versus 15,2 tyg.,

na biopsję tarczycy 3,4 versus 22,4 tygodnia.


Jeżeli chodzi o plan diagnostyki leczenia, to średnio ponad 90 proc. pacjentów przyznało, iż byli zaangażowani w decyzje dotyczące diagnostyki i leczenia na takim poziomie, na jakim chcieli. Lekarz przedstawił im plan, a diagnoza i leczenie przebiegają zgodnie z ustalonym planem, wszystkie informacje otrzymali na czas i w zrozumiały sposób. Ponadto mogą skontaktować się ze swoim lekarzem, o ile potrzebują dodatkowych informacji, mają też koordynatora, czują się bezpieczniej i są zadowoleni z opieki w swojej przychodni.

Wywiady pogłębione z wybranymi pacjentami i ich wypowiedzi potwierdziły bardzo pozytywne opinie:


"Jestem bardzo zadowolony, bo opieka była fajna, pielęgniarka zadzwoniła i dopytywała się o ciśnienie, zainteresowana była, pytała, jak się czuję, jaki mam poziom cukru",

"Mam łatwiejszy dostęp do badań, do wizyt u specjalistów, skrócił się czas oczekiwania, generalnie wszystko się poprawiło",

"Jest znacząca poprawa, dlatego duże zaskoczenie, iż tak może to działać, szybko, sprawnie, dla pacjenta to jest bardzo pomocne".


– To wręcz cukierkowy obraz – stwierdziła prezes Fundacji My Pacjenci Magdalena Kołodziej podczas prezentacji raportu z badania ankietowego "Opieka koordynowana w POZ".

Wyzwania przed opieką koordynowaną


Oprócz pozytywnych opinii raport ujawnia pewne obszary wymagające poprawy, takie jak brak odpowiedniego wsparcia psychologicznego czy opieki rehabilitacyjnej, niskie zaangażowanie w porady dietetyczne oraz ograniczony dostęp do dodatkowych usług w niektórych placówkach. Pacjenci chcieliby również dołączenia kolejnej ścieżki – neurologicznej.

Wciąż też cześć pacjentów mimo pozytywnej oceny opieki koordynowanej szuka dodatkowej konsultacji bezpośrednio u specjalisty np. kardiologa, mimo iż konsultuje się z nim lekarz POZ.

Wyzwaniem pozostaje też większa dostępność do opieki koordynowanej w mniejszych miejscowościach oraz na terenach wiejskich.

Obecnie opiekę koordynowaną wdrożyło 38 proc. placówek POZ obejmując tym samym 48 proc. populacji Polski.

Przedstawiciele ochrony zdrowia wskazują zaś, iż wyzwaniem w dalszym rozwoju tej formy opieki jest zapewnienie stabilnego finansowania, rozszerzanie zakresu usług czy uproszczenie sprawozdawczości.

Tomasz Zieliński z Porozumienia Zielonogórskiego przyznaje, iż początkowo był przeciwnikiem tego rozwiązania, ale zmienił o nim zdanie i dziś ocenia je bardzo pozytywnie, bo opieka koordynowana pozwala lepiej wykorzystać kompetencje lekarzy rodzinnych.

Eksperci podkreślają, iż opieka koordynowana w POZ to realizacja odwracania piramidy świadczeń tak, aby wysokiej jakości opieka medyczna świadczona była na poziomie ambulatoryjnym, z wiodącą rolą POZ.

W dłuższej perspektywie koordynacja opieki przyniesie korzyści dla wszystkich uczestników systemu i to zarówno te tu i teraz, jak szybką diagnozę i rozpoczęcie leczenia, jak i długofalowe, czyli oszczędności dla systemu, lepsze wykorzystanie kompetencji lekarzy i innych pracowników medycznych, zmniejszenie kolejek do specjalistów, zmniejszenie liczby kosztownych hospitalizacji, rozszerzanie zaniedbanej przez lata profilaktyki i wykrywanie chorób na wcześniejszym etapie, co daje większe szanse na ich skuteczne leczenie i nierozwijanie powikłań.

Idź do oryginalnego materiału