W tym tygodniu ma rozpocząć się akcja kontroli szczepień. Sanepid sprawdzi 7,5 mln dokumentów w 10 tys. placówek POZ. Zakłóci to pracę przychodni lekarza rodzinnego, oblężonych przez pacjentów w szczycie sezonu infekcyjnego.
Główny Inspektorat Sanitarny chce określić, jaki jest faktyczny stan wyszczepienia dzieci w Polsce. Kontrolerzy mają ustalić, ile dzieci zostało zaszczepionych i czy przyjęły wszystkie dawki szczepień obowiązkowych. Istnieje bowiem ryzyko, iż 90 tys. odmów szczepień, o których informuje Państwowy Zakład Higieny, to niepełny obraz sytuacji. Ta liczba nie uwzględnia bowiem dzieci, które nie przynależą do żadnej przychodni albo są pod opieką placówek prywatnych.
Kolejnym etapem ma być stworzenie elektronicznej karty szczepień obowiązkowych, która dziś funkcjonuje tylko w odniesieniu do szczepień zalecanych. GIS zapowiada również zmiany w przepisach dotyczących egzekwowania szczepień – tryb administracyjny miałby w przyszłości zostać zamieniony na mandatowy.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, poradnie podstawowej opieki zdrowotnej nie kryją, iż termin kontroli GIS nie jest najszczęśliwszy, gdyż zbiega się z epidemią grypy.