Pracownicy Jednostki Budżetowej „Zieleń Miejska” malują przed przejściami dla pieszych osobliwe oznakowanie: „Odłóż telefon i żyj!”, które ma zachęcić użytkowników telefonów do rzadszego korzystania z nich. Uzależnienie od telefonów komórkowych staje się coraz częstszą chorobą, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Inicjatorką pomysłu była wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej pani Katarzyna Jeleńska, która poruszyła ten temat na jednej z sesji rady miasta.
Fonoholizm, bo tak nazywa się uzależnienie od telefonu komórkowego należy do grupy uzależnień behawioralnych. Rozpowszechnienie tego zjawiska jest tak duże, iż coraz częściej uznawany jest za chorobę cywilizacyjną XXI wieku.
Uzależnienie od telefonu polega na tym, iż osoba korzystająca z niego szuka bodźców poprawiających humor – mogą to być zabawne zdjęcia czy filmiki – zamieszczane w mediach społecznościowych. Mózg gwałtownie zaczyna wytwarzać więcej dopaminy, która w normalnych warunkach pojawiłaby się na skutek wysiłku, na przykład po wykonaniu ćwiczeń fizycznych. Poziom tego związku chemicznego, wywołującego uczucie szczęścia oraz euforii, wzrasta bez wysiłku, a organizm chce utrzymać ten stan jak najdłużej. Dopamina odgrywa kluczową rolę w procesie powstawania uzależnień.
Lokalizacja znaków przy przejściach dla pieszych również nie jest przypadkowa. Korzystanie z telefonu podczas korzystania z przejścia dla pieszych w sposób zaburzający percepcję może skończyć się ukaraniem mandatem w wysokości 300 zł. Oprócz ryzyka straty finansowej ważniejsze jest także ryzyko utraty zdrowia, ponieważ często korzystanie z telefonu w sposób znaczny absorbuje uwagę pieszych, co grozi potrąceniem przez samochód.