
Prezydent Donald Trump podjął decyzję o wycofaniu Stanów Zjednoczonych z UNESCO – informują we wtorek (22 lipca) amerykańskie media. Według Białego Domu UNESCO ma wspierać tzw. kulturę woke oraz sprzyjać Chinom i Palestynie.
Prezydent Trump zadecydował o wyjściu USA z UNESCO. To organizacja wspierająca woke, (…) inicjatywy kulturowe i społeczne całkowicie oderwane od zdroworozsądkowej polityki, na którą Amerykanie zagłosowali w listopadzie” 2024 r.
– przekazała dziennikowi „New York Post” Anna Kelly, zastępczyni rzeczniczki Białego Domu.
Trump zdecydował o wyjściu USA z UNESCO
Dodała: „Ten prezydent będzie zawsze stawiał Amerykę na pierwszym miejscu i zadba o to, by członkostwo naszego kraju w organizacjach międzynarodowych było zgodne z naszym interesem narodowym”.
O decyzji Trumpa o wyjściu z UNESCO, Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Edukacji, Nauki i Kultury, poinformował także Reuters, powołując się na dwóch anonimowych europejskich dyplomatów.
Nie jest jasne, kiedy dokładnie Stany Zjednoczone oficjalnie opuszczą tę organizację.
W lutym Trump zarządził 90-dniową rewizję amerykańskiego członkostwa w UNESCO. Pod lupą znaleźć się miał głównie rzekomy antysemityzm w ramach tej instytucji. „New York Post” pisze, iż urzędnikom administracji Trumpa nie spodobały się równościowe inicjatywy UNESCO, a głównie wymierzone w rasizm wytyczne z 2023 i 2024 roku. Kraje członkowskie wezwano w nich do większej wrażliwości przy komunikowaniu o historii uprzedzeń rasowych i pracy nad walką z nimi.
USA wychodzą z UNESCO. Oto przyczyna decyzji
Uzasadniając decyzję o wyjściu z UNESCO, Biały Dom wskazuje na rzekome prochińskie oraz propalestyńskie nastawienie tej instytucji – informuje „NYP”.
UNESCO użyło Rady Wykonawczej, by narzucić antyizraelskie i antyżydowskie działania, w tym oznaczenie świętych żydowskich miejsc jako „światowego dziedzictwa palestyńskiego”
– przekazał dziennikowi anonimowo jeden z urzędników z Białego Domu.
Administracji USA miało nie spodobać się też to, iż Chiny są drugim największym sponsorem organizacji, a urzędnicy z ChRL obejmują w niej funkcje kierownicze.
Chiny wykorzystują swoje wpływy w UNESCO, by promować międzynarodowe standardy sprzyjające interesom Pekinu
– tłumaczyło źródło „NYP”.
Trump po raz pierwszy zarządził wyjście USA z UNESCO za swojej pierwszej kadencji w 2017 roku. Wśród powodów wskazano wtedy na „ciągłe nastawienie antyizraelskie” oraz koszty finansowe uznane za wygórowane. W 2023 roku ówczesny prezydent Joe Biden zadecydował o powrocie do organizacji, argumentując, iż jest to konieczne, by przeciwdziałać w niej chińskim wpływom.
Stany Zjednoczone zapewniają w tej chwili około 8 proc. budżetu UNESCO. Agencja jest już mniej uzależniona od tych funduszy, bo w poprzedniej dekadzie amerykańskie środki stanowiły choćby jedną piątą budżetu. Organizacja jest najbardziej znana z Listy światowego dziedzictwa UNESCO, obiektów dziedzictwa kulturowego i naturalnego o „wyjątkowej powszechnej wartości”.