Handlowali lekami opioidowymi. 4 kobiety nie żyją…

mgr.farm 6 godzin temu

Policjantka wydziału kryminalnego KWP w Krakowie wpadła na trop grupy zajmującej się rozprowadzaniem leków na bazie opioidów oraz benzodiazepiny. Wszystko wskazuje na to, iż leki trafiały do młodych kobiet, będących w kryzysie emocjonalnym. Kobiety, które decydowały się na zakup tego typu środków niejednokrotnie były wykorzystywane seksualnie, a cztery z nich straciły życie.

Do pierwszego zatrzymania w tej sprawie doszło we wrześniu 2024 r. To wtedy policjanci zostali powiadomieni o zgonie 19-letniej kobiety w jednym z mieszkań na terenie krakowskiego Kazimierza. Pod wskazanym adresem, gdzie odnaleziono ciało, policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę. Zabezpieczyli też bardzo duże ilości leków opioidowych. Sekcja zwłok wykazała, iż przyczyną śmierci kobiety mogło być przedawkowanie leków, które wcześniej dostała od mężczyzny. Mężczyznę tymczasowo aresztowano.

Do kolejnego tajemniczego zgonu młodej kobiety doszło na początku tego roku. Oficer dyżurny krakowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o nagich zwłokach kobiety odnalezionych w windzie w jednym z krakowskich bloków. Zabezpieczone na miejscu ślady wskazywały, iż ciało kobiety przeniesiono do windy z innego miejsca. Trop zaprowadził śledczych do jednego z mieszkań w tym bloku. Tam zatrzymano 26-letniego mężczyznę i zabezpieczono duże ilości leków psychotropowych i środków odurzających, jak również zużyte strzykawki oraz igły. Okazało się, iż zmarła kobieta to 27-letnia mieszkanka powiatu krakowskiego, która znalazła się w mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny w celu zakupu leków opioidowych i narkotyków. Po zażyciu specyfików – straciła przytomność, a gdy okazało się, iż nie żyje, mężczyzna w obawie przed konsekwencjami wyniósł jej zwłoki i pozostawił w windzie.

Lekarz wśród zatrzymanych

W czerwcu 2025 kiedy doszło do kolejnego zdarzenia z udziałem młodej kobiety, nastąpił przełom w sprawie. W jednym z krakowskich mieszkań znaleziono osobę, która pilnie potrzebowała pomocy lekarskiej. Kobieta w stanie zagrażającym życiu trafiła do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jej życie. W tym mieszkaniu znajdował się również mężczyzna, który jak się okazało, miał ją zaopatrzyć w leki psychotropowe. Kryminalni ustalili, iż 36-latek jest członkiem grupy przestępczej zajmującej się wprowadzaniem do obrotu leków opioidowych i innych środków odurzających.

Kilka tygodni później na terenie Krakowa oraz Częstochowy zatrzymano 3 kobiety, u których 36-letni diler zaopatrywał się w leki. Związek z tą grupą mieli również zatrzymani wcześniej dwaj mężczyźni, których już tymczasowo aresztowano. W ich miejscach zamieszkania policjanci zabezpieczyli duże ilości leków na bazie opioidów oraz benzodiazepiny, środki odurzające, telefony komórkowe, karty sim, zużyte strzykawki i igły.

– 17 listopada doszło do kolejnych zatrzymań. W ręce policjantów Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie trafił 58-letni lekarz z Dolnego Śląska. To człowiek, który odegrał kluczową rolę w tej grupie przestępczej. Mężczyzna odpłatnie wystawiał recepty na leki, które później trafiały do nielegalnej sprzedaży. Ilości wystawianych recept były tak duże, iż lekarz wystawiając recepty musiał posługiwać się numerami pesel osób, które były nieświadome, iż ich dane wykorzystywane są do przestępstwa. Mężczyzna usłyszał zarzuty z art. 56 UoPN oraz 271 kk i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany – informuje krakowska Policja.

Tego samego dnia zatrzymano kolejnych członków tej grupy. W Krakowie w ręce policjantów wpadła 42-letnia kobieta, 23-letni mieszkaniec Lublina. Z kolei na terenie Gdańska 23-letni mężczyzna i jego 20-letnia partnerka. Kobieta w tej chwili przebywa w szpitalu w stanie ciężkim, spowodowanym zażywaniem leków przepisanych przez zatrzymanego lekarza. Zatrzymani działając w grupie przestępczej zdobywali recepty od zaprzyjaźnionego 58-letniego medyka, a następnie czerpiąc korzyści majątkowe wprowadzali te medykamenty do dalszej sprzedaży.

Będą kolejne zatrzymania

Z policyjnych ustaleń wynika, iż drogie leki często sprzedawano na blistry (nie całe opakowania lub pojedyncze sztuki). Nabywcami były młode kobiety będące w kryzysie emocjonalnym. Szukając pomocy trafiały w sidła przestępców. Ci nie tylko zaopatrywali je w substancje odurzające, ale z uwagi na ich uzależnienie, niejednokrotnie brutalnie wykorzystywali ofiary seksualnie.

Ponadto, policjanci ustalili, iż związek z tą sprawą mogą mieć również zdarzenia z 2021 roku. Wtedy w wyniku przedawkowania leków, zmarły dwie młode kobiety. Wszystko wskazuje na to, iż dziewczyny wówczas dostały leki, od już tymczasowo aresztowanego 35-latka. To bardzo silne leki, których przyjmowanie powinno odbywać się pod ścisłą kontrolą i nadzorem lekarskim.

  • Czytaj również: To nie fentanyl jest w Polsce problemem – a inne opioidy

Prowadzone postępowanie nadzoruje przez prokuratura Rejonowa Kraków śródmieście zachód. Działania operacyjne prowadzą funkcjonariusze Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Zyciu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Planowane są kolejne zatrzymania.

Źródło: ŁW/Małopolska Policja

Idź do oryginalnego materiału