Wychłodzonego i wycieńczonego bociana, który siedział na polu niedaleko oczyszczalni ścieków w Wałczu (woj. zachodniopomorskie), uratowała para młodych ludzi, która przejeżdżała obok samochodem. Jak się okazało, ptak nie może latać, bo jest oblepiony trudną do usunięcia substancją. Nie pomogła kąpiel w ciepłej wodzie z użyciem szarego mydła. Ptak zostanie przetransportowany ponad 300 kilometrów do specjalnego ośrodka rehabilitacji w Żychlinie pod Kutnem, gdzie uzyska pomoc.