Udawał uzdrowiciela, zarobił miliony. Fałszywy lekarz zatrzymany

news.5v.pl 3 godzin temu

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze wszczęła śledztwo wobec mężczyzny, który – nie mając uprawnień – udzielał porad zdrowotnych, narażając swoich klientów na poważne konsekwencje zdrowotne.

Prokurator Ewa Antonowicz przekazała, iż zebrane dowody potwierdzają, iż podejrzany prowadził działalność, która mogła sugerować profesjonalne usługi medyczne, mimo braku stosownego wykształcenia – poinformowała.

Zanim Oskar D. zaczął kreować się na uzdrowiciela, zajmował się handlem częściami samochodowymi. W 2023 roku postanowił jednak zmienić kierunek swojej działalności i zarejestrował firmę sugerującą medyczną specjalizację. Co ciekawe, wymagane kursy naturopatii ukończył dopiero pod koniec 2024 roku, długo po tym, jak zaczął oferować swoje kontrowersyjne usługi.

Podawał się za lekarza i zalecał niebezpieczne substancje

Mężczyzna aktywnie promował swoją działalność w mediach społecznościowych – na Facebooku, Instagramie i TikToku – zdobywając około 200 tysięcy obserwujących. W swoich nagraniach często nosił biały fartuch, co miało budować jego wizerunek profesjonalisty. Oferował płatne konsultacje online, podczas których doradzał pacjentom w zakresie leczenia poważnych chorób, w tym nowotworów.

Jak podaje Fakt, podejrzany udzielał konsultacji pacjentce onkologicznej, dokonując samodzielnej interpretacji badań obrazowych i zalecając przyjmowanie niezweryfikowanych naukowo preparatów, w tym rozpuszczalnika chemicznego – dimetylosulfotlenku (DMSO). – Jednocześnie namawiał pacjentkę do rezygnacji z biopsji nowotworowej oraz kontynuacji leczenia onkologicznego. Na zlecenie prokuratury uzyskano opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej, który wskazał, iż działania podejrzanego mogły narazić pokrzywdzoną na utratę życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu — mówi dziennikarzom prokurator Ewa Antonowicz.

Jak dodała, biegły medycyny sądowej ocenił, iż działania podejrzanego mogły prowadzić do zagrożenia życia lub trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Milionowe zyski i oszustwa podatkowe

Działalność Oskara D. przyniosła mu ogromne zyski. Od stycznia 2023 do grudnia 2024 roku na jego konto wpłynęło ponad 4,1 miliona złotych z konsultacji oraz sprzedaży suplementów diety. Śledczy ustalili, iż duża część tych środków była przerzucana na inne rachunki bankowe oraz inwestowana, co wskazuje na proceder prania brudnych pieniędzy.

Ponadto analiza jego deklaracji podatkowych wykazała nieprawidłowości. W dokumentach VAT-7 za lata 2023-2024 wykazał dochód na poziomie 2,2 miliona złotych, podczas gdy faktyczne wpływy były niemal dwa razy większe.

Prokuratura stawia zarzuty i wnioskuje o areszt

Jak poinformował Fakt, Oskar D. został zatrzymany i usłyszał szereg poważnych zarzutów: narażenie pacjentów na utratę zdrowia i życia, nielegalne prowadzenie działalności medycznej, pranie brudnych pieniędzy oraz oszustwa podatkowe.

Prokuratura wniosła o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

Czytaj też:
Medycyna alternatywna jako zawód? Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia
Czytaj też:
Polka zmarła po wizycie u kręgarza. Brytyjczycy chcą zmienić przepisy

Idź do oryginalnego materiału