W gdańskich dzielnicach Brętowo i Niedźwiednik brakuje lokalnej apteki. Problem dotyczy ponad 7 tys. mieszkańców Gdańska. Sytuacja ta zmusza ich do poszukiwania niezbędnych środków farmaceutycznych w odległych częściach miasta, takich jak Wrzeszcz czy Piecki-Migowo, co nie tylko jest uciążliwe, ale również stwarza dodatkowe wyzwania, szczególnie dla osób starszych lub z ograniczoną mobilnością.
Mieszkańcy Brętowa informują portal wbijamszpile.pl o trudnościach, które napotykają na drodze do otwarcia apteki w ich dzielnicy. Z relacji wynika, iż służby związane z farmaceutyką stawiają przed aptekarzami szereg przeszkód, które utrudniają, a czasami uniemożliwiają, rozpoczęcie działalności. Ograniczenia te są źródłem frustracji i poczucia zaniechania wśród lokalnej społeczności, która odczuwa niedobór podstawowej opieki farmaceutycznej.
Sytuacja jest poważna. Jedna z aptek, która chciała się otworzyć, nie dostała zgody, ponieważ nie można było do niej wjechać wózkiem inwalidzkim. Sytuacja trwa od pół roku. realizowane są starania w znalezieniu lokalu. Starsi mieszkańcy dzielnicy są zmuszeni jeździć do innych dzielnic – jest to dramatem dla wielu ludzi starszych. Wielu osobom trudno jest przemieszczać się do innych dzielnic. Rozwiesimy też banner w widocznym miejscu mówiący o naszym palącym problemie.
– mówi Elżbieta Grabarek – Bartoszewicz dawna radna miasta z ramienia LPR, przewodnicząca klubu w Radzie Miasta.Mieszkańcy zbierają podpisy pod petycją w sprawie apteki.
W pierwszej kolejności zwróciliśmy się z pytaniem do rzecznika prasowego Gdańskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej mgr farm. Andrzeja Denisa.
– Nie możemy w tej sprawie nic poradzić. Nasz Izba jedynie może przygotować opinie, a nie reagować w takiej sprawie.
– mówi dla wbijamszpile.pl mgr farm. Andrzej Denis.O problemie mieszkańców Gdańska rozmawiamy z PWIF
Skontaktowaliśmy się z Pomorskim Wojewódzkim Inspektorem Farmaceutycznym (PWIF). Poproszono nas o wysłanie e-maila.
Skierowaliśmy serię pytań do Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego, aby uzyskać wyjaśnienia dotyczące sytuacji. Pytania te dotyczyły między innymi to czy PWIF znam problem. Zapytaliśmy również o przyczyny braku apteki w Brętowie, istniejących barier prawnych czy administracyjnych hamujących otwarcie nowej placówki, a także możliwych działań, które mogą zostać podjęte w celu złagodzenia sytuacji.
Również zapytaliśmy o to, jak mieszkańcy mogą przyczynić się do przyspieszenia procesu otwarcia apteki oraz czy rozważane są jakiekolwiek tymczasowe rozwiązania, które mogłyby poprawić dostępność usług farmaceutycznych dla mieszkańców dzielnicy.
Potrzebna pomoc
Celem portalu wbijamszpile.pl jest nie tylko rzucenie światła na trudności, z jakimi borykają się mieszkańcy Brętowa, ale również zmotywowanie odpowiednich władz do podjęcia konkretnych i skutecznych kroków w celu rozwiązania tego problemu. Wierzymy, iż dostęp do opieki farmaceutycznej jest fundamentalnym prawem każdego mieszkańca, a obecna sytuacja w Brętowie wymaga pilnej uwagi i działania.
Z niecierpliwością oczekujemy na odpowiedzi od Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego i mamy nadzieję, iż nasze pytania przyczynią się do rozpoczęcia pozytywnych zmian dla mieszkańców Brętowa. Wysłane pytania mają za zadanie nie tylko uzyskać konkretną odpowiedź, ale również zainicjować szerzej zakrojoną dyskusję na temat dostępu do usług zdrowotnych w lokalnych społecznościach. jeżeli otrzymamy wyjaśnienia opublikujemy je tutaj.