Pasta do kanapek z pieczonej fety i bakłażana to moje najnowsze odkrycie. Przepis na ten przysmak znalazłam w mediach społecznościowych dietetyczki dr Hanny Stolińskiej i od razu wiedziałam, iż muszę ją wypróbować. Jak postanowiłam, tak zrobiłam. Muszę nieskromnie przyznać, iż to był strzał w dziesiątkę. Przysmak od razu podbił podniebienia całej mojej rodziny i stał się domowym hitem. Bliscy mogliby go jeść na okrągło.
Jak zrobić pastę do kanapek z pieczoną fetą?
Przygotowanie tego przysmaku nie wymaga wiele wysiłku. Pasta powstaje na bazie kilku tanich, łatwo dostępnych składników i w zasadzie robi się sama. Etapem, który wymaga największego zaangażowania jest krojenie warzyw. Resztę pracy wykonują sprzęty kuchenne. Z pomocą przychodzi piekarnik i blender. Żałuje, iż wcześniej nie znałam tego przepisu.