To skandal, gdy Polaka leczy ktoś, kto nie zna języka ►

termedia.pl 9 miesięcy temu
Zdjęcie: iStock


Przedstawiciele Naczelnej Rady Lekarskiej wymagają od lekarzy z zagranicy, chcących pracować w polskim systemie ochrony zdrowia, znajomości języka polskiego – argumentują, iż nie można godzić się na obniżanie standardów, co stwarza zagrożenie bezpieczeństwa pacjentów.

Ostatnie lata z powodu pandemii COVID-19, a także agresji Rosji na Ukrainę wymagały wyjątkowych rozwiązań w wielu dziedzinach życia, także w opiece zdrowotnej. Wówczas organizatorzy polskiego systemu ochrony zdrowia stworzyli przepisy dotyczące przyznawania tzw. warunkowego prawa wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty oraz prawa wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty na określony zakres czynności zawodowych, czas i miejsce zatrudnienia w Polsce. Przyznając te uprawnienia, Ministerstwo Zdrowia nie wymagało od lekarzy z zagranicy potwierdzonej żadnym egzaminem czy zaświadczeniem znajomości języka polskiego.

– Obowiązywanie tych przepisów już nie znajduje uzasadnienia, a stwarza jedynie potencjał dla wielu nieporozumień i nieprawidłowości. Przede wszystkim zaś zagraża bezpieczeństwu pacjenta. Dopuszczanie lekarzy do wykonywania zawodu bez odpowiedniej weryfikacji ich umiejętności językowych to obniżanie standardów dziedziny wymagającej najwyższych kompetencji – mówi przewodnicząca Komisji do spraw Egzaminów z Języka Polskiego dla Lekarzy Cudzoziemców Naczelnej Rady Lekarskiej Mery Topolska-Kotulecka.

Wypowiedź przedstawicielki lekarzy do obejrzenia poniżej.

Idź do oryginalnego materiału