To popularny dodatek w polskiej diecie. Jest bardzo groźny dla zdrowia

Wiele gotowych produktów spożywczych trafiających na polskie stoły zawiera syrop glukozowo-fruktozowy, często choćby wtedy, gdy myślimy, iż sięgamy po coś zdrowego. Jednocześnie rośnie liczba badań pokazujących możliwe negatywne skutki jego nadmiernego spożycia.
Syrop glukozowo-fruktozowy (często skracany jako „SGF", albo angielski „HFCS") to bardzo popularny słodzik stosowany w słodyczach, napojach, deserach, dżemach, sosach i wielu przetworzonych produktach. Dzięki niemu producenci mogą obniżyć koszty i uzyskać pożądany smak. W efekcie wiele osób spożywa go choćby nieświadomie.


REKLAMA


Ten syrop może wyrządzić wiele szkody w naszym organizmie
Syrop glukozowo-fruktozowy jest tani, słodki i poprawia konsystencję produktów. Dlatego producenci dodają go niemal wszędzie: do słodkich napojów, jogurtów, płatków śniadaniowych, sosów, deserów i pieczywa tostowego. W efekcie wiele osób je go codziennie, często choćby o tym nie wiedząc.


Syrop glukozowo-fruktozowy to rodzaj słodzika składającego się z dwóch cukrów: glukozy i fruktozy.zdjęcie ilustracyjne, Alla Machutt, iStock


Fruktoza z syropu jest metabolizowana głównie w wątrobie. Gdy spożywamy jej dużo, organizm zaczyna przetwarzać nadmiar w tłuszcz. To może prowadzić do stłuszczenia wątroby, zaburzeń lipidowych i wzrostu poziomu trójglicerydów. Badania pokazują też, iż syrop glukozowo-fruktozowy może sprzyjać insulinooporności i wpływać na łatwiejsze tycie.


Dlaczego łatwo od niego przytyć?
Syrop glukozowo-fruktozowy nie daje wyraźnego uczucia sytości. Organizm nie reaguje na niego tak, jak na zwykły cukier, więc łatwo zjeść o wiele więcej, niż potrzebujemy. To sprzyja przejadaniu się, a nadmiar kalorii gwałtownie odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej. Szczególnie dotyczy to osób regularnie pijących słodzone napoje.


Czy trzeba go całkowicie wykluczyć?
Nie musisz w pełni rezygnować z produktów zawierających ten syrop. Ważne jest jednak ograniczenie jego ilości i świadome wybory. Warto czytać etykiety, zmniejszyć spożycie słodyczy i napojów gazowanych oraz częściej sięgać po produkty nieprzetworzone. To prosty sposób, by odciążyć wątrobę i zmniejszyć ryzyko problemów metabolicznych.