To nie tylko uprzejmość. Ludzie, którzy zawsze przynoszą coś w gości, mają 4 wspólne cechy

kobieta.gazeta.pl 7 godzin temu
Zapraszasz ich na kolację, a oni nigdy nie przychodzą z pustymi rękami. Ciasto, wino, świeże kwiaty albo mała ozdoba do domu. Zawsze przynoszą coś ze sobą. Uprzejmość? Dobre wychowanie? Owszem, ale psychologia mówi jasno: za tym nawykiem kryje się coś więcej.
Są osoby, które nigdy nie pojawiają się z pustymi rękami, gdy są gdzieś zaproszone, niezależnie od okazji. Zwykłe spotkanie przy kawie, obiad u znajomych czy większa rodzinna uroczystość - zawsze przynoszą coś ze sobą. Okazuje się, iż taki prosty gest może wiele mówić o charakterze. Psycholożka Leticia Martín Enjuto uważa, iż ludzi postępujących w ten sposób łączą cztery cechy osobowości.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy seniorzy szukają pomocy psychologicznej?


Przynoszenie prezentów w gości. Co to o tobie mówi?
Zdaniem ekspertki przynoszenie na spotkania upominków ma pewien ukryty cel. - Staje się sposobem na przewidywanie potencjalnie niezręcznych sytuacji, ułatwiając interakcję i zmniejszając niepewność nieodłącznie związaną z kontaktami towarzyskimi - przyznała w rozmowie z portalem cuerpomente.com. Dotyczy to sytuacji, gdy np. dawno kogoś nie widziałaś albo jesteś u tej osoby pierwszy raz. Drobny prezent przełamie lody oraz sprawi, iż poczujesz się swobodnie. Według Leticii to również doskonały sposób na okazanie dobrych intencji. Tak jakbyś wręczając podarunek, chciała komuś powiedzieć: "Jestem tu w dobrych stosunkach, jestem twoim przyjacielem".


Tego typ gest wiąże się z pewną cechą, a mianowicie pragnieniem aprobaty. - Ta skrupulatność odzwierciedla chęć wywarcia pozytywnego wrażenia i uniknięcia nieporozumień lub dyskomfortu, działając jako dodatkowe narzędzie łagodzenia lęku społecznego. Potrzeba zadowolenia manifestuje się naturalnie, skłaniając daną osobę do dążenia do bycia zauważoną oraz docenioną za swój wkład - wyjaśniła Martín Enjuto. Główną motywacją jest jednak hojność oraz chęć czynienia dobra.


Gościepexels.com/Pavel Danilyuk


Czy wypada pojawić się z pustymi rękami w gościach? Wszystko zależy od kultury
Druga cecha, która ujawnia się w takiej sytuacji, to empatia. - Osoby te autentycznie troszczą się o dobro gospodarzy oraz innych gości, dbając o to, aby wszyscy czuli się komfortowo i doceniani - stwierdziła psycholożka. Według niej świadczy to o wysokim poziomie społecznej życzliwości oraz chęci uniknięcia odrzucenia. Ludzi przynoszących upominki charakteryzuje również uczuciowość i perfekcjonizm. Dbają o każdy szczegół, a prezenty mają dla nich wartość sentymentalną, wzmacniają więź. Warto dodać, iż zwyczaj przynoszenia czegoś w gości nierzadko ma związek z motywami kulturowymi. Niektórzy wynieśli takie zachowanie z domu, byli nauczeni, iż to forma podziękowania za zaproszenie. - Nie zawsze jest to jednak obowiązkowe. Brak przyniesienia ze sobą prezentu zwykle nie jest źle postrzegany. Etykieta społeczna jest zróżnicowana - podsumowała Leticia.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału