To nie Biały Dom w USA. Polskie uzdrowisko wygląda spektakularnie nie tylko na zdjęciach

To malownicze miasteczko leżące w województwie świętokrzyskim, niespełna 50 km od Kielc. Jest znanym uzdrowiskiem i słynie przede wszystkim z unikalnych wód siarczkowych, które są wykorzystywane do celów leczniczych w formie kąpieli i kuracji pitnych. Leczy się tak m.in. choroby reumatologiczne, ortopedyczne, kardiologiczne i dermatologiczne.
Oficjalny początek działalności leczniczej w Busku-Zdroju przypada na 1836 r., kiedy to otwarto Zakład Kąpielowy (dzisiejsze sanatorium Marconi). Z biegiem lat uzdrowisko było rozbudowywane i powstawały kolejne sanatoria dla kuracjuszy. w tej chwili w Busku-Zdroju rocznie leczy się choćby 80 tys. osób, co czyni je jednym z najbardziej popularnych w kraju. Kuracjusze mogą nie tylko poddać się zabiegom leczniczym, ale także skorzystać z różnych form rekreacji w Parku Zdrojowym.


REKLAMA


Zobacz wideo Majorka poza sezonem? Ależ oczywiście! [VLOG]


W Busku-Zdroju działa jedno z najstarszych uzdrowisk. Jaka jest jego historia?
Do tego malowniczego miasteczka w województwie świętokrzyskim każdego roku zjeżdżają kuracjusze z całej Polski, którzy w Busku-Zdroju chcą poddać się zabiegom leczniczym i wypocząć. Jednym z kluczowych elementów całego kompleksu uzdrowiskowego jest Park Zdrojowy, którego powierzchnia wynosi w tej chwili 24 ha.


Fot. Wojciech Habdas / Agencja Wyborcza.pl


Szacuje się, iż w parku rośnie ok. 4500 drzew, z czego większość to klony, graby, lipy, kasztanowce i jesiony. Z uwagi na dużo zieleni, miejsce to sprzyja rekonwalescencji, a spacer po parku daje możliwość korzystania z prozdrowotnych adekwatności panującego tam mikroklimatu. Park Zdrojowy został założony w XIX w., wraz z rozwojem uzdrowiska. To tam znajdziemy sanatorium Marconi - obiekt, który został oddany do użytku 1 czerwca 1836 r. jako Zakład Kąpielowy. Autorem projektu tego okazałego kompleksu jest Henryk Marconi - architekt włoskiego pochodzenia - od którego budynek wziął swoją nazwę. Sanatorium przyciąga uwagę z zewnątrz, ale bogate dekoracje można podziwiać także w środku.


Busko-Zdrój - sanatorium przyciąga kuracjuszy z całej Polski. Jakie atrakcje oferuje okolica?
Jest co najmniej kilka powodów, dla których warto odwiedzić Busko-Zdrój. Sanatorium to oczywiście jeden z głównych, ponieważ jest wielu chętnych do korzystania z dobroczynnych adekwatności znanych w okolicy wód. A co robić po zabiegach? Okolica oferuje różne możliwości wypoczynku i rekreacji. W ciągu ostatnich kilku lat Park Zdrojowy został poddany rewitalizacji, czego efektem jest m.in. oddanie do użytku jednej z największych w najnowocześniejszych tężni solankowych w kraju.


Tężnia Busko ZdrójFot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl


Tężnia ma kształt okręgu o średnicy 72 m i obwodzie 226 m. Znajduje się na niej taras widokowy udostępniony do zwiedzania turystom. Tuż obok tężni została wybudowana fontanna multimedialna z efektem wizualnym i dźwiękowym. Po zmroku realizowane są tam projekcje, które przyciągają liczne grono słuchaczy. Na terenie Parku Znajduje się również muszla koncertowa, a w okresie realizowane są tam liczne koncerty i wydarzenia kulturalne.
Przy okazji pobytu w Busko-Zdroju, warto wybrać się także na dalsze wycieczki, dające możliwość poznania malowniczego Ponidzia. Turyści i kuracjusze najczęściej udają się do pobliskiego Pińczowa, Wiślicy i Grodziska Stradów.


Ile się czeka na sanatorium z ZUS?
Osoby zainteresowane leczeniem uzdrowiskowym z pewnością interesuje informacja, ile się czeka na sanatorium z ZUS? ZUS kieruje na zabiegi lecznicze w ramach prewencji rentowej, a pobyt trwa zwykle 24 dni. Szacuje się, iż decyzja w sprawie skierowania do sanatorium jest podejmowana w przedziale od czterech do ośmiu tygodni. Na rozpoczęcie rehabilitacji sanatoryjnej czeka się średnio od kilku tygodni do kilku miesięcy. Zależy to od liczby złożonych wniosków, dostępności miejsc oraz rodzaju schorzenia.


Czas oczekiwania na sanatorium z ZUS jest znacznie krótszy niż w przypadku skierowania z NFZ. W tym drugim przypadku na turnus czeka się średnio 10 miesięcy, ale niekiedy czas oczekiwania może choćby przekroczyć rok.
Zobacz też: Miejsce, które wygląda jak sceneria z "Władcy Pierścieni". Znajduje się u naszych południowych sąsiadów