Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski ostrzegł policję przed wykonaniem sądowego nakazu zatrzymania Zbigniewa Ziobry. W liście do Komendanta Głównego Policji Marka Boronia napisał, iż "ewentualne zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na posiedzenie tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa będzie stanowiło działanie bezprawne, mogące rodzić odpowiedzialność prawną, w tym karną, tych funkcjonariuszy".
Komenda Główna Policji stanowczo odrzuciła apel prezesa TK. "Policja nie ma możliwości niewykonania postanowienia sądu. Nie ma podstaw prawnych do odmowy. Nie możemy wybierać, które postanowienia realizujemy, a których nie" - przekazała rzeczniczka Komendanta Głównego Policji inspektor Katarzyna Nowak.
Policja wykona nakaz sądu
Rzeczniczka podkreśliła, iż policja działa zgodnie z procedurami i nie ma dostępu do akt śledztwa. "Mamy po prostu wykonać czynność techniczną, na którą zawsze osoba może złożyć zażalenie do sądu" - dodała Nowak.
Sąd Okręgowy w Warszawie w zeszłym tygodniu zdecydował o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu byłego ministra sprawiedliwości, w tej chwili posła PiS Zbigniewa Ziobry na posiedzenie komisji śledczej. Komisja zaplanowała przesłuchanie na 29 września.
Uzasadnienie decyzji sądu
"Sąd uznał, iż te przesłanki (...) uporczywe niestawiennictwo, uporczywe uchylanie się od złożenia zeznań, które stanowią podstawę do orzeczenia takiego środka, zostały spełnione" - mówiła rzeczniczka prasowa ds. karnych sądu, sędzia Anna Ptaszek. Była to ósma nieobecność Ziobry na przesłuchaniu komisji.
Święczkowski w swoim ostrzeżeniu powołał się na postanowienie tymczasowe TK z 8 sierpnia, które zakazało wydawania wobec Ziobry orzeczeń o pozbawieniu wolności. Postanowienie miało wstrzymać działania wobec byłego ministra do czasu wykonania wyroku TK z 10 września 2024 roku, w którym uznano powołanie komisji ds. Pegasusa za niekonstytucyjne.
Spór o legalność komisji
Były minister, podobnie jak inni politycy PiS, uważa, iż sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa działa nielegalnie. Uzasadnia to wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającym, iż uchwała Sejmu o powołaniu komisji jest niekonstytucyjna.
Sejm w marcu stwierdził jednak, iż "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy". Od tamtej pory wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.
Wcześniejsze próby doprowadzenia
To już druga próba doprowadzenia Ziobry na komisję w tym roku. 31 stycznia policja zatrzymała go po wywiadzie w TV Republika, ale nie zdążył na posiedzenie komisji śledczej. Komisja uznała doprowadzenie za nieskuteczne i wnioskowała o areszt do 30 dni, czego sąd nie uwzględnił.
Komisja śledcza bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem systemu Pegasus przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 do listopada 2023 roku. Według informacji NIK Pegasusa zakupiono jesienią 2017 roku dla CBA za 25 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.