Teściowa zebrała grzyby, matka nie chciała dać ich dzieciom. "Powiedziała, iż jestem dziwaczką"

gazeta.pl 8 godzin temu
Zdjęcie: Shutterstock, autor: Sandra Koka


Trwa sezon grzybowy. W sieci, mediach społecznościowych czy na forach można znaleźć mnóstwo wpisów i zdjęć od zapalonych grzybiarzy. To oznacza jedno - sezon w pełni. Wielu osobom na samą myśl o jajecznicy z kurkami albo grzybowej z borowikami ślinka cieknie. Czy takie dania z tzw. skarbami lasu można dawać dzieciom?
Małe dzieci nie powinny jeść grzybów leśnych. Dietetycy zalecają, by nie podawać ich do 10-12. roku życia. Wciąż wiele osób, głównie starsze pokolenie, nie zdaje sobie sprawy z tego, iż grzyby są zbyt ciężkostrawne dla kilkulatka. Dochodzi też do tego ryzyko zatrucia. Co roku jest około kilkudziesięciu takich przypadków w Polsce. I zdarzają się choćby najbardziej doświadczonym grzybiarzom. Pewien transplantolog przyznaje, iż zbierał kiedyś grzyby, ale przestał, po tym, gdy na jego oczach zmarło małe dziecko, które zatruło się muchomorem.


REKLAMA


Teściowa chce nakarmić wnuki grzybami. "Twierdzi, iż jestem przewrażliwiona"
Daria jest mamą pięcioletniego Ignasia i ośmioletniej Anastazji. Przyznaje, iż dużą wagę przywiązuje do tego, co jedzą jej pociechy. Stara się dawać im zdrowe posiłki, uczy dobrych nawyków żywieniowych. Ostatnio miała spór z teściową. Powód? Nie pozwoliła jej nakarmić dzieci zupą grzybową


Teściowa jest zapaloną grzybiarką. W sumie przez całą jesień wszyscy muszą słuchać o jej zbiorach. Sama nie jestem miłośniczką grzybów, po prostu nie smakują mi ani smażone, ani ze słoika, choćby w sosie jem je niechętnie. Kilkukrotnie miałam okazję usłyszeć z jej ust, iż jestem 'dziwaczką', nie biorę tego do siebie


- opowiada mi Daria. - Ostatnio, gdy wpadliśmy na chwilę w odwiedziny, teściowa rzuciła się do nalewania nam zupy grzybowej. Ja oczywiście podziękowałam. Nagle widzę, a ona nalewa ją dzieciakom, chociaż już w poprzednich latach były rozmowy na ten temat. Powiedziałam jednak spokojnie, iż Ignaś i Nastka nie jedzą grzybów i żeby im nie dawała - dodaje.


Zobacz wideo Kiedy dzwonić pod numer alarmowy? "To jest jeden z niewielu stanów, w których w pierwszej kolejności powinniśmy udzielać pierwszej pomocy"


Teściowa była oburzona zachowaniem synowej. - Zaczęła mi mówić, iż dzieci są duże, a grzyby zdrowe, iż ona swoje karmiła i wszyscy w rodzinie tak robią, tylko ja jakaś przewrażliwiona jestem, bo się 'naczytałam głupot'. Na szczęście mąż się za mną wstawił i powiedział, iż też się nie zgadza, by dzieci jadły grzyby i poinformował swoją matkę, iż dalsza dyskusja jest zbędna. Więc temat się skończył, jednak przyznam, iż jesienią to strach teściowej dzieci zostawiać, bo jestem przekonana, iż da im te grzyby - wyznaje Daria.


Czy dzieci mogą jeść grzyby? Dietetyczka: Dopiero w 10-12. roku życia
Co roku w Polsce dochodzi do kilkudziesięciu zatruć grzybami. Jak wynika z danych Państwowego Zakładu Higieny w 2022 roku w Polsce były 22 zatrucia grzybami, a w 2023 roku – 13. Większość osób, które zjedzą trujące grzyby, wymaga hospitalizacji. Niekiedy takie zatrucia kończą się tragicznie. Dlatego co roku organizowane są akcje i kampanie, które przypominają grzybiarzom, by zbierali tylko te, co do których są pewni.


Grzyby to z pewnością atrakcyjny jesienią produkt. W diecie dzieci grzyby mogą pojawić się w małych porcjach, ponieważ są ciężkostawne, zawierają dużo chityny, przez co długo je trawimy. Dodatkowo zaleca się, aby dzieci nie spożywały grzybów leśnych, ze względu na ryzyko zatrucia się grzybem trującym.


- mówi nam Joanna Giza-Gołaszewska, dietetyczka ze smakfit.pl. -W diecie mogą pojawić się grzyby hodowlane jak boczniaki i pieczarki, ale też nie w pierwszym roku życia. Grzyby leśne mogą być podawane w 10-12. roku życia dziecka. Poza walorem smakowym wzbogacą w dietę w lizynę, witaminy z grupy b, potas, fosfor - dodaje.
Objawy zatrucia grzybami
Zatrucie grzybami może mieć krótki lub długi okres utajenia. W pierwszym przypadku, dolegliwości pojawiają się w d 30 minut do 5 godzin po zjedzeniu trującego grzyba, w drugim - od 6 do 24 godzin. W obu przypadkach zwykle można je rozpoznać po dolegliwościach żołądkowo-jelitowych.


Typowymi objawami, które mogą świadczyć o zatruciu, są:


nudności,
wymioty,
ból brzucha i głowy,
podwyższona temperatura ciała
biegunka
rozszerzone źrenice
duszności
nadmierna potliwość


Przy pojawieniu się jakiegokolwiek z objawów po zjedzeniu grzybów, należy niezwłocznie udać się do lekarza. Najbardziej niebezpieczne i zarazem najczęstsze jest zatrucie muchomorem sromotnikowym, który do złudzenia może przypominać jadalne gatunki, takie jak: czubajka kania i gąska zielona. Co się dzieje, gdy dziecko się zatruje i dojdzie do uszkodzenia wątroby? Wówczas jedynym warunkiem może być przeszczep.


- Jest to jedna z najbardziej wymagających i poważnych operacji w chirurgii. Co więcej, wykonuje się ją na najtrudniejszym pacjencie – w niewydolności wielonarządowej (...) Czas na transplantację wątroby po zatruciu mierzy się w godzinach, co najwyżej dniach. Przedłużanie oczekiwania pogarsza stan pacjenta, rokowania i ewentualny dalszy wynik. W przebiegu zatrucia i ostrej niewydolności wątroby drugim narządem, który ulega uszkodzeniu, jest ośrodkowy układ nerwowy. Przeszczepiając pacjenta w głębokiej śpiączce, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy choćby jeżeli przeżyje - mówi w rozmowie z Gazeta.pl prof. Piotr Kaliciński, kierownik Kliniki Chirurgii Dziecięcej i Transplantacji Narządów Instytutu Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka.
Zobacz też: Transplantolog: Zbierałem grzyby, ale przestałem po tym, jak w naszym szpitalu zmarło dziecko zatrute muchomorem
Idź do oryginalnego materiału