Wykrycie raka płuc we wczesnym stadium daje dużą szansę na całkowite wyleczenie. Problem polega natomiast na tym, iż choroba początkowo nie daje praktycznie żadnych objawów. Przez ostatnią sytuację badań przesiewowych robi się coraz mniej, przez co szanse na wczesną diagnostykę tego typu nowotworów znacznie maleją. Profesor Tadeusz Orłowski, pulmonolog, kierownik Kliniki Chirurgii Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie, apeluje by nie odkładać wizyt u lekarza, bowiem czas może mieć w tym przypadku najważniejsze znaczenie.
Rak płuc – co warto wiedzieć?
Rak płuc to najczęściej diagnozowany nowotwór w Polsce. Rocznie wykrywanych jest blisko 21 tys. nowych przypadków zachorowań, z czego znacznie większą część stanowią mężczyźni. Z drugiej zaś stron to właśnie u mężczyzn obserwuje się spadek umieralności, podczas gdy u kobiet ten współczynnik wzrasta – obecnie więcej kobiet umiera z powodu raka płuc niż raka piersi, na którego zapada dwa razy więcej kobiet.
Dlaczego wykonanie badania przesiewowego płuc jest tak ważne?
Okres rozwoju raka płuc, który dotyka w szczególności osoby palące, jest dość długi. Warto mieć na uwadze, iż nawet, jeżeli ktoś palił intensywnie przez wiele lat i w pewnym momencie życia przestał, ryzyko zachorowania na raka płuc wciąż jest dość wysokie. Badanie przesiewowe w kierunku nowotworu płuc jest niezwykle istotne z prostego względu. Wczesne wykrycie nowotworu może być operowane metodą małoinwazyjną, którą w tej chwili w naszym kraju jest leczone około 40% pacjentów we wczesnych stadiach zaawansowania choroby. Na czym polega ta metoda?
Zamiast dużego otwarcia klatki piersiowej wykonuje się niewielkie nacięcie, czasami dwa na klatce piersiowej. Przez te otwory wprowadza się tory wizyjne, które pozwalają operatorowi widzieć pole operacyjne. U tak przygotowanego pacjenta, przy użyciu odpowiednich narzędzi jesteśmy w stanie wykonać operację równie radykalną jak klasyczna, za to z dużo mniejszym urazem. Ma to ogromne znaczenie, bo pacjent mniej cierpi, szybciej wraca do aktywności, można u niego zastosować – w wyższych stadiach zaawansowania – leczenie przedoperacyjne – tłumaczy to prof. Orłowski
Najczęstsze objawy raka płuc
Rak płuc to tak naprawdę cichy zabójca. Problem polega na tym, iż początkowo guzek rozwijający się w obrębie płuc nie daje praktycznie żadnych objawów, dlatego też bardzo często jest wykrywany zbyt późno. Wczesne stadia nowotworu są natomiast często wykrywane zupełnie przypadkowo, np. podczas badania innego urazu lub okresowych badań w pracy, gdzie obowiązkowe jest zrobienie RTG klatki piersiowej.
Choć objawy wczesnego raka płuc są bardzo znikome, profesor Orłowski zdradził, co powinno zapalić w głowie palacza pomarańczową lampkę i skłonić go do wizyty u pulmonologa.
Jeśli pojawiają się choćby najbardziej dyskretne objawy, takie jak przedłużający się kaszel, zmiana charakteru kaszlu, bóle w obrębie klatki piersiowej lub barku, częstsze infekcje, nieustępujące – mimo leczenia antybiotykowego – zapalenie płuc, czy też zakrzepica żylna, nie mówiąc już o krwiopluciu, powinno się zrobić badania. – tłumaczy profesor
Objaw, który daje znak, iż rak zaatakował płuca
Niedawno eksperci z Cleveland Clinic odkryli, że u 35-38% chorych na nowotwór płuc pojawiły się zaburzenia smakowe, czyli tak zwana dysguesia. W wyniku tego schorzenia pacjent zaczyna odczuwać słodko-gorzki smak w jakie ustnej. Zaburzenia smakowe często pojawiają się również u osób, które są w trakcie leczenia nowotworu, jako skutek uboczny przyjmowanych leków.
Pamiętaj, że…
80% przypadków raka płuc wykrywa się w zaawansowanym stadium. Chory może być zwykle zoperowany, gdy raka wykryto u niego w miarę wcześnie. To chyba wystarczający powód do tego, aby nie odkładać badania na później.