Tak farmaceuci zamieniają dzień bez papierosa w życie bez tytoniu

mgr.farm 1 dzień temu

Światowy Dzień bez Tytoniu to inicjatywa WHO, która w tym roku obchodzi swoje 38-lecie. Choć palenie tytoniu jest przez cały czas palącym problemem, to w ostatnich latach nabiera innego kształtu. Kampanie promujące rzucanie palenia nawiązują już nie tylko do klasycznych papierosów, ale też e-papierosów, fajek wodnych czy woreczków nikotynowych. To właśnie nowe wyroby tytoniowe stają się coraz większym zagrożeniem dla zdrowia – zwłaszcza u młodych osób.

W ramach tegorocznych obchodów Światowego Dnia bez Tytoniu Główny Inspektorat Sanitarny demaskuje atrakcyjność wyrobów tytoniowych i nikotynowych. Jak czytamy na stronie internetowej GIS, używanie e-papierosów może nieść za sobą szereg niekorzystnych zmian w organizmie osób, które z nich korzystają, oraz narażonych na bierne wdychanie, np. kontaktowe zapalenie skóry czy wzrost ryzyka zachorowania na nowotwory.

Brytyjczycy już wiedzą, iż to ma sens

Czy farmaceuta może odegrać jakąś rolę w procesie rzucania palenia? Odpowiedź jest prosta – tak i to znaczącą. Zapytaliśmy o nią mgr farm. Agnieszkę Moszczyński – która wspierała w ten sposób pacjentów z Wielkiej Brytanii, a w Polsce współtworzyła program szkoleniowy „Rzuć palenie z farmaceutą”.

DF: Od jak dawna udziela Pani usług z zakresu poradnictwa antytytoniowego?

AM: Usługi te zaczęłam realizować w roku 2008, podczas pracy w aptece ogólnodostępnej w Wielkiej Brytanii, i kontynuowałam je do roku 2018. Dodam tutaj, iż ostatni rok miałam możliwość pomocy pacjentom w tym zakresie w przychodni lekarskiej. Zarówno w aptece, jak i przychodni brytyjskiej, realizowałam narodowy program rzucania palenia w ramach NHS. w tej chwili podczas swoich konsultacji w przychodni POZ w Polsce realizuję tylko doradzanie w tym obszarze dla pacjentów zainteresowanych rzuceniem palenia lub pacjentów, którzy ten proces rozpoczęli.

  • Czytaj również: Czy farmaceuta pomoże pacjentom rzucić palenie?

Czy usługi te cieszą się dużym zainteresowaniem? Czy widzi Pani jakąś różnicę w popularności teraz w porównaniu do czasu, kiedy Pani je dopiero wprowadzała?

W naszym kraju niestety nie ma w tej chwili dostępnej usługi czy programu rzucania palenia w ramach NFZ w aptekach czy przychodniach, z którego mogą skorzystać nasi pacjenci. Mamy jedynie Telefoniczną Poradnię Pomocy Palącym, gdzie pacjent bezpłatnie z takiej pomocy może skorzystać. I stamtąd wiemy, iż zainteresowanie tego typu pomocą rośnie. Powstała propozycja programu, który jest możliwy do wdrożenia do aptek, natomiast przez cały czas czekamy na oficjalną jego wersję i możliwość realizacji w ramach koszyka świadczeń. Zdecydowanie, pacjentów rozważających rzucenie palenia jest coraz więcej, wynika to z coraz większej świadomości zdrowotnej czyli zrozumienia niekorzystnego wpływu palenia papierosów na zdrowie.

Skąd zwykle pacjenci dowiadują się o tych usługach? Czy są zdziwieni, iż farmaceuci prowadzą takie usługi?

W Wielkiej Brytanii informacje o dostępnych usługach były absolutnie wszędzie, we wszystkich możliwych kanałach komunikacji NHS. choćby pracownicy apteki nosili plakietki mówiące o tym, iż pomagają rzucić palenie. Dostęp do tych usług w Wielkiej Brytanii jest bardzo łatwy i powszechny. W Polsce farmaceuci w tej chwili na co dzień realizują elementy poradnictwa dotyczącego rzucania palenia, ale nie mają możliwości zapewnić pacjentowi całego wsparcia behawioralnego czy wsparcia w obszarze stosowanej w tym celu farmakoterapii. Kilka minut konsultacji za pierwszym stołem nie wystarczy. Proces rzucania palenia jest długotrwały i aby był skuteczny, wymagane jest co najmniej 12 – tygodniowe wsparcie dla pacjenta. Pacjenci wiedzą, iż w aptece mogą kupić leki OTC stosowane w rzucaniu palenia i liczyć na poradę w tym obszarze od farmaceuty.

Jak pacjenci oceniają możliwość skorzystania z porad farmaceuty w tym zakresie?

Pacjenci różnie podchodzą do pytania ,, czy Pan/Pani pali i czy myślał Pan/Pani o rzuceniu palenia’’. Jak wiemy, pacjent na ten czy inny rodzaj pomocy musi być otwarty. Co nie oznacza, iż powinniśmy się poddawać u tych niegotowych lub mniej gotowych pacjentów. Natomiast dla tych pacjentów, którzy są gotowi lub którzy są na drodze do decyzji o gotowości, możliwość skorzystania ze wsparcia farmaceuty jest bardzo ważna. Dostępność farmaceuty, jego przygotowanie do tej roli i wsparcie, jakie może dostarczyć pacjentowi w obszarze zaleconej farmakoterapii czy wsparcie behawioralne, są nieocenione. Zwiększają one trzykrotnie szansę na powodzenie procesu rzucania palenia.

Jakie według Pani są największe wyzwania związane z prowadzeniem takich usług?

Głównym wyzwaniem jest brak systemowej możliwości realizacji tych usług w aptece w ramach refundowanego narodowego programu rzucania palenia. Jak już wspomniałam, takiego programu nie mamy. Farmaceuci mogą zdobyć kwalifikacje do prowadzenia poradni rzucania palenia dzięki ,,Szkoleniu personelu medycznego w zakresie diagnostyki i leczenia uzależnienia od nikotyny’’ organizowanego przez Narodowy Instytut Onkologii. Natomiast nie mamy jeszcze wytycznych dla nas dotyczących tego zakresu działalności, a także nie mamy w tej chwili możliwości podpisywania umów z NFZ na otwarcie poradni. realizowane są prace nad wytycznymi, są one na etapie ukończenia, natomiast o ile chodzi o podpisywanie kontraktów – tutaj liczymy na pomoc samorządu i owocne dyskusje z NFZ. Czekając na te konieczne rozwiązania, nie musimy marnować czasu, możemy do roli doradcy rzucania palenia się dobrze przygotować. Jest również potrzeba zapewnienia zainteresowanym farmaceutom odpowiedniego szkolenia przygotowującego ich do pomocy pacjentom rzucającym palenie w obszarze farmakoterapii, jak i wsparcia behawioralnego.

Czy praca z pacjentem uzależnionym od nikotyny różni się znacząco od pracy z innymi pacjentami? jeżeli tak, to na co zwrócić uwagę?

Praca z każdym pacjentem wymaga od nas indywidualnego podejścia. Staramy się poznać m.in. sytuację pacjenta, jego potrzeby, poglądy, podejście do leczenia. Więc tutaj podejście jest takie samo. Natomiast praca z pacjentem, u którego występuje uzależnienie, jest zawsze większym wyzwaniem i tutaj przychodzi nam z pomocą przygotowanie do zapewnienia pacjentowi odpowiedniego wsparcia behawioralnego. Wychodzenie z nałogu jest procesem długotrwałym i trudnym, dla pacjenta i jego otoczenia. Nie zapominajmy, iż leki stosowane w rzuceniu palenia pomogą pacjentowi tylko w jakimś stopniu w radzeniu sobie z objawami odstawiennymi, dlatego najważniejsze jest tutaj wdrożenie dialogu motywacyjnego czy innych elementów wsparcia behawioralnego.

Pacjent nie jest z tym sam – ma farmaceutę

Aby dobrze pomagać, trzeba mieć do tego odpowiednie narzędzia. Programy szkoleniowe stanowią dla farmaceutów doskonałą okazję do pogłębienia wiedzy i zdobycia nowych umiejętności, by następnie przećwiczyć je na żywym organizmie. Jednym z polskich programów oferujących edukację farmaceutów z zakresu porady antynikotynowej w aptece jest program „Rzuć palenie z farmaceutą”. Projekt ten powstał na podstawie wniosków z raportu przygotowanego przez firmę IQVIA na zlecenie Kenvue – producenta produktów marki Nicorette. Jaką wartość dla farmaceutów niesie program?

Już dziś farmaceuci mogą korzystać z materiałów wideo dotyczących opieki farmaceutycznej nad pacjentem palącym z chorobami kardiologicznymi, z algorytmu bardzo krótkiej porady czy scenariuszy dialogu z pacjentem. Wszystkie te materiały są dostępne na naszej platformie edukacyjnej. Jeszcze w tym roku pojawi się nowy blok tematyczny dotyczący pomocy pacjentom z chorobami układu oddechowego, którzy wciąż zmagają się z nałogiem. W niedalekiej przyszłości skoncentrujemy się również na pacjentach z chorobami onkologicznymi i diabetologicznymi – mówi Barbara Smela, Head of Regulatory CEE Kenvue.

W ramach programu „Rzuć palenie z farmaceutą” powstała akcja „Każdy dzień jest dobry na rzucenie palenia”. Na stronie akcji dostępne są krótkie filmiki edukacyjne.

©MGR.FARM

Idź do oryginalnego materiału