Tak działają ci, którzy chcą skrzywdzić dzieci. Ekspertka: Rodzice nieświadomie im pomagają

pacjenci.pl 5 dni temu
Zdjęcie: prowadzenie dziecka za rękę


Wielu rodziców z dumą pokazuje w internecie swoje dzieci. Pierwszy krok, roczek, śmieszna mina – wszystko trafia na profile społecznościowe. To zjawisko, znane jako sharenting, wydaje się niewinne. Jednak specjaliści ostrzegają: to, co my traktujemy jak rodzinne pamiątki, w rękach osób niepowołanych może stać się narzędziem manipulacji i krzywdy.– Musimy zwrócić uwagę, jak jest przedstawione dziecko na zdjęciach i filmach – czy to sytuacja, która pokazuje dziecko w bezpiecznym środowisku, bez naruszania jego intymności. Ważne jest również to, co piszemy w komentarzach: czy nie zdradzamy rozkładu dnia dziecka, jego zainteresowań czy słabości. Wszystkie takie szczegóły mogą stać się punktem zaczepienia w rozmowie z osobą nieznajomą – mówi w rozmowie z Pacjentami Martyna Różycka, Kierownik Działu Reagowania na Nielegalne Treści w Internecie Dyżurnet.pl.
Idź do oryginalnego materiału