Szybka ewolucja kultury napiwków

bejsment.com 2 miesięcy temu

Czy można wybrać opcję “bez napiwku” przy kasie? Niektórzy klienci tak uważają. Wyniki ankiety pokazują, iż 77% kanadyjskich respondentów nie lubi automatycznych monitów o napiwki na automatach płatniczych.

Mieszkanka Toronto, Teagan Batista, powiedziała, iż kiedyś proszono ją o napiwki w wysokości od 12 do 15%, ale w tej chwili restauracje i inne firmy proszą o 18 lub 20%. Przy rosnących kosztach życia rozumie presję, jaką odczuwają firmy, aby otrzymywać więcej napiwków – ale to wywiera presję na klientów, którzy również odczuwają skutki finansowego kryzysu.

“Branża restauracyjna jest trudna i … pieniądze nie są teraz oczywiste dla wszystkich. Więc rozumiem to” – powiedziała. “Ale jest to również trochę denerwujące, gdy czuję, iż właśnie wydałam pieniądze, a teraz muszę jeszcze dodatkowo zapłacić za wykonanie pracy, kogoś kto już dostaje pensję”.

Podkreśleniem zdolności mieszkańców do cieszenia się latem jest ich zdolność do dawania napiwków w warunkach wysokiej inflacji.

Interesariusze z branży twierdzą, iż potrzebna jest interwencja rządu, choć jeden z ekspertów twierdzi, iż rynek może zostać zmuszony do dostosowania się, zanim wkroczą politycy.

Po raz kolejny kultura dawania napiwków stała się po prostu oczekiwana, niezależnie od poziomu usług” – powiedział Wayne Smith, profesor i dyrektor w Institute for Hospitality and Tourism Research na Toronto Metropolitan University (TMU).

Smith powiedział, iż sklepy w Stanach Zjednoczonych zaczynają dzielić swoją przestrzeń gastronomiczną na dwie sekcje, przy czym osoby w strefie samoobsługowej otrzymują minimalne usługi w zamian za niższy rachunek.

Ponieważ technologia, taka jak tablety i roboty, może teraz przyjmować zamówienia ludzi i zastępować niektórych kelnerów, jest tylko kwestią czasu, zanim rynek dostosuje się do modeli, w których napiwki, jakie znamy, zostaną zreformowane. “To właśnie wtedy oddamy kontrolę w ręce klientów” – powiedział Smith.

Największe stowarzyszenie restauracyjne w Ontario twierdzi, iż obecny system napiwków jest aspektem kultury północnoamerykańskiej, z którego trudno jest zrezygnować – choćby dla firm, które chcą spróbować.

Tony Elenis, prezes i dyrektor generalny Ontario Restaurant Hotel & Motel Association, powiedział, iż zachęcają swoich członków do modelu bez napiwków, gdy jest to możliwe – co często wiąże się z podniesieniem cen w celu opłacenia podwyżek płac i świadczeń. Zwykle nie jest to jednak ostatecznie opłacalne finansowo i często następuje powrót do systemów napiwków. “Niewielu chce podejmować ryzyko” – powiedział. “To jest właśnie problem”.

Elenis twierdzi również, iż branże spoza branży hotelarskiej zaczęły przyjmować model napiwków, co prowadzi do zmęczenia konsumentów. “To niesprawiedliwe w stosunku do personelu restauracji” – powiedział. Stwierdził też, iż firmy, które oferują napiwki, oprócz płacy minimalnej, są bardziej konkurencyjne, jeżeli chodzi o rekrutację potencjalnych pracowników.

Jeśli rząd chce pomóc wyrównać szanse, mógłby cofnąć swój ruch z 2022 r., który sprawił, iż kelnerzy serwujący napoje alkoholowe kwalifikowaliby się do płacy minimalnej, co pomogłoby usunąć napięcia między kelnerami, którzy dostają napiwki, a personelem pomocniczym, który nie ma takich przywilejów – sugeruje Elenis.

Ale jeden z restauratorów, który przeszedł na system bez napiwków, powiedział, iż to zły kierunek.

David Neinstein jest właścicielem Barque Smokehouse w Roncesvalles Village. Powiedział, iż dwa lata temu podniósł ceny w restauracji, aby wyeliminować presję na napiwki i zapewnić swoim pracownikom stabilny i uczciwy dochód. “Napiwki są sposobem na subsydiowanie wynagrodzenia z perspektywy pracodawcy, co jest po prostu niesprawiedliwe” – powiedział.

Chociaż nie było to łatwe, szczególnie po pandemii COVID-19 i przy wysokiej inflacji, powiedział, iż wspierają go klienci. “Kiedy przekazujemy terminal karty kredytowej i nie ma monitu o napiwek… namacalna ulga, którą widzimy na twarzach ludzi, jest niesamowita”. Podkreślił jednak, iż aby zapewnić sprawiedliwość we wszystkich dziedzinach, rządy powinny podnieść płacę minimalną znacznie powyżej 20 CAD za godzinę dla wszystkich.

Ministerstwo Pracy, Imigracji, Szkoleń i Rozwoju Umiejętności nie odpowiedziało na konkretne pytania dotyczące oddzielnej klasy płacowej dla serwujących napoje alkoholowe, ale rzecznik powiedział (za pośrednictwem poczty elektronicznej), iż “będzie przez cały czas podejmować odważne kroki w celu wspierania pracowników i obniżania kosztów dla codziennych mieszkańców Ontario zmagających się z rosnącymi kosztami życia”.

“Chciałbym, żeby wszyscy tak robili” – powiedział Neinstein. “Nie sądzę jednak, by małe firmy były w stanie podjąć tak gigantyczne ryzyko bez pomocy rządu”.

Wayne Smith z TMU powiedział, iż dopóki kultura napiwków się nie zmieni, ludzie będą musieli wybrać to, co im odpowiada.

Dla studentki TMU Nakeiro Ayudo oznacza to, iż stara się dawać napiwki, kiedy tylko może, ale nie musi tego robić – choćby jeżeli czuje empatię dla pracowników po drugiej stronie. “Czuję, iż to nie reszta z nas musi próbować wypełnić tę lukę” – powiedziała. “W wielu przypadkach jestem w takiej samej sytuacji finansowej jak osoba, której daję napiwek”.

Idź do oryginalnego materiału