Syn zmarł temu na raka. Rodzice po 15 latach od śmierci odebrali jego sekretną wiadomość

John i Margaret Irvin kilkanaście lat temu stracili syna. Ostatnio trafili na tajne wiadomości, które zostawił im, gdy był nastolatkiem. Byli totalnie zaskoczeni i wzruszeni. kilka brakowało, a ich bezcenna pamiątka, rozpadłaby się w pył.
W programie BBC "The Repair Shop" wystąpiło ostatnio starsze małżeństwo John i Margaret Irvin. Brytyjska para ze łzami w oczach opowiedziała o tym, jak 15 lat temu straciła ukochanego syna. Nie spodziewała się jednak, iż ten zostawił im niespodziankę, którą odkryli dopiero po latach.

REKLAMA







Zobacz wideo To właśnie te osoby wspierały Magdę Stępień w żałobie. "Mówili, iż wyjdzie jeszcze słońce. Nie pozwolili mi się załamać"



Remont kuchni, który zmienił wszystko
John i Margaret zdecydowali się wystąpić w programie, w którym odnawiane są rodzinne pamiątki przez doświadczonych ekspertów, ponieważ chcieli zabezpieczyć... kawałek tapety. Nie był to jednak byle jaki fragment ozdoby na ścianę. W ich przypadku był cenniejszy, niż mogłoby się wydawać.
Małżeństwo opowiedziało prezenterom o niedawno przeprowadzonym remoncie kuchni. Podczas opróżniania szafek i przygotowywania ścian do odświeżenia zobaczyli, iż na fragmencie tapety są jakieś napisy. Początkowo nie wiedzieli, co to jest. Dopiero po jakimś czasie odkryli, iż to wiadomości, które zostawił im ich zmarły syn Chris.
Gdy pracownicy zdjęli ze ściany jedną z szafek, zobaczyłam napis. To był kompletny szok
- relacjonowała Margaret.





Podczas remontu znaleźli wiadomość na tapecie. Zostawił ją zmarły synShutterstock, autor: Maren Winter





Niezwykła pamiątka po zmarłym synu
Syn państwa Irvin zmarł 15 lat temu z powodu rzadkiej formy raka jąder. Już jako młody mężczyzna pracował jako operator kamery. Miał okazję współpracować z wieloma gwiazdami, np. z zespołem AC/DC czy Tiną Turner. Choroba była wielkim ciosem dla wszystkich, nie tylko dla rodziców, ale i narzeczonej Chrisa, która w 2011 r. założyła bloga i relacjonowała jego dzielną walkę z chorobą. Niestety, mimo starań nie udało się wyleczyć młodego mężczyzny, który zmarł, mając zaledwie 34 lata.
Od diagnozy do śmierci minęło 18 miesięcy. Kiedy tracisz dziecko, nigdy się z tym nie pogodzisz, przechodzisz przez to, a my po prostu przez to przeszliśmy
- przyznała Margaret. I dodała, iż ich syn zawsze lubił zostawiać bliskim jakieś wiadomości. "Często bazgrał coś na małych karteczkach i zostawiał je w domu. Na niektórych pisał 'kocham cię'" - dodała wzruszona.


Jaki napis widniał za szafkami w kuchni? "To jest oryginalna tapeta. Piątek 4:15, 8 grudnia 1989 roku. Proszę, zostaw tę tapetę, Chris" - napisał syn Irwinów będąc nastolatkiem. Starsze małżeństwo zabezpieczyło kawałek tapety, jednak po jakimś czasie zauważyli, iż zaczął się kruszyć. Dlatego zwrócili się o pomoc do zespołu restauratorskiego The Repair Shop. Eksperci zabezpieczyli kawałek tapety, zapobiegli jej zwijaniu się i oprawili słowa ich syna, które są dla starszego małżeństwa bezcenną pamiątką.
choćby podarte kawałki papieru są z powrotem połączone. (...) Jest lepiej, niż kiedykolwiek bym sobie wyobrażał
- powiedziała, wzruszona kobieta nie kryjąc swoich łez.