RPP pod koniec stycznia zwrócił się z apelem do minister edukacji narodowej Barbary Nowackiej o rozważenie wprowadzenia do programu nauczania nowego przedmiotu o nazwie wiedza o zdrowiu – mówił o tym podczas Priorytetów 2024.
– Od lat, jako eksperci i urzędnicy, postulujemy, aby do systemu edukacji w Polsce została wprowadzona godzina dla zdrowia. Nie da się osiągnąć celów profilaktyki zdrowotnej, jeżeli nasi obywatele i społeczeństwo nie będą posiadać odpowiednich kompetencji zdrowotnych. Żeby tak się stało, musimy edukować ich już od najmłodszych lat, od pierwszej klasy szkoły podstawowej – ocenił w trakcie debaty Bartłomiej Chmielowiec.
– Dziś widzę światełko – a choćby światło – w tunelu, Jest dobry moment, aby wiedza o zdrowiu pojawiła się w programie edukacyjnym – stwierdził.
– Pozwoli to na zdobycie umiejętności niezbędnych do podejmowania adekwatnych decyzji związanych między innymi ze zdrowiem, prawidłowym odżywianiem się, prawami i obowiązkami pacjenta, ale także ze zrozumieniem znaczenia działań profilaktycznych czy na przykład prawidłową oceną skuteczności szczepień ochronnych – przekonywał rzecznik, dodając, iż „omawiane będą też kwestie takie jak seksualność, profilaktyka związana z zdrowiem psychicznym, szacunek dla osób LGBT i ich seksualności”.
– Kształcenie kompetencji zdrowotnych oraz budowanie adekwatnych postaw u dzieci i młodzieży przyczyni się do lepszego zarządzania własnym zdrowiem, częstszego unikania ryzykownych zachowań i ukształtowania otwartej postawy pełnej szacunku wobec innych – uzasadnił Bartłomiej Chmielowiec.
Wypowiedź eksperta do obejrzenia poniżej.