Ze składki zdrowotnej finansowane jest leczenie w publicznym systemie ochrony zdrowia. Nowoczesne terapie ratują życie ubezpieczonych. Roczne koszty leczenia jednego pacjenta sięgają niekiedy setek tysięcy złotych, a w grupie „najdroższych pacjentów” – choćby milionów złotych.
Składka zdrowotna jest świadczeniem obowiązkowym – muszą ją opłacać zarówno przedsiębiorcy, jak i osoby zatrudnione na umowę o pracę. Środki ze składki zdrowotnej przeznaczone są na finansowanie polskiego systemu publicznej ochrony zdrowia.
W 2025 roku – podobnie jak w latach poprzednich – wysokość składki zdrowotnej zależy od formy opodatkowania oraz wysokości dochodów.
Składka zdrowotna finansuje nowoczesne terapie
Osoba, która płaci składki zdrowotne, jest ubezpieczona w publicznym systemie ochrony zdrowia. Ubezpieczony ma prawo do leczenia w ramach tzw. koszyka świadczeń gwarantowanych. Są to konsultacje lekarskie, zabiegi, operacje, interwencje ratowników medycznych, leki o których refundacji decyduje Ministerstwo Zdrowia.
Ubezpieczeni pacjenci mają także dostęp do kosztownych terapii w programach lekowych: onkologicznych, leczenia stwardnienia rozsianego (SM), rdzeniowego zaniku mięśni (SMA), mukowiscydozy. Najmłodsze dzieci z rdzeniowym zanikiem mięśni (SMA) w publicznym systemie ochrony zdrowia mogą otrzymać terapię genową; to jeden zastrzyk, który kosztuje na rynku około 9-10 mln zł.
Składka zdrowotna trafia do NFZ, który następnie płaci szpitalom i poradniom za świadczenia udzielane pacjentom i za dostępne terapie.
Z wykresu Pareta na rządowym portalu E-zdrowie wynika, iż 80 proc. pieniędzy NFZ w 2023 r. pochłonęło leczenie ponad 17 proc. pacjentów (dane za 2024 r. jeszcze nie są dostępne).
100 pacjentom, których leczenie było najdroższe, NFZ sfinansował terapie w sumie za 314 mln 665 tys. 165 zł. Oznacza to, iż średni roczny koszt leczenia jednego pacjenta z grupy „najkosztowniejszych” to ponad 3 mln zł.
Onkolog kliniczny w Państwowym Instytucie Medycznym MSWiA Agata Adamczuk-Nurzyńska powiedziała PAP, iż jedną z droższych jest immunoterapia nowotworów dostępna w programach lekowych. Powiedziała, iż to rząd 15-20 tys. zł za jedno podanie, co dwa trzy tygodnie. „Taka terapia może trwać choćby kilka lat” – podkreśliła.
Wydatki na ochronę zdrowia w Polsce – składka zdrowotna
Dr Maria Libura z Zakładu Zdrowia Publicznego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego powiedziała PAP, iż w przypadku wielu stanów zagrażających życiu, a także ciężkich chorób, dla których dostępne są innowacyjne terapie, prawie nikt, także z osób bardzo zamożnych w Polsce, nie byłby w stanie samodzielnie sfinansować sobie leczenia. „Sens powszechnego ubezpieczenia polega na tym, iż wszyscy solidarnie składamy się na pechowców, którzy muszą z ubezpieczenia korzystać” – powiedziała Libura. Dodała, iż ten wymiar składki zdrowotnej jest w tej chwili wypierany w dyskusji toczącej się wokół obniżenia składki zdrowotnej.
W sumie wartość leków i świadczeń kupionych przez NFZ w 2023 r. wyniosła 144,29 mld zł.
Natomiast w 2025 r. koszt leków i świadczeń ma wynieść 185,47 mld zł – wynika z planu finansowego NFZ. Leczenie szpitalne ma kosztować 97,25 mld zł, a w tym programy lekowe: 13,72 mld zł, a chemioterapia 2,27 mld zł.
W opublikowanym w marcu raporcie PwC pt. Ochrona zdrowia w Polsce – potencjał rozwoju i szanse dla inwestorów eksperci zaznaczyli, iż publiczne finansowanie leczenia w ostatnich latach rosło głównie z powodu wysokiej inflacji medycznej i wzrostu wycen świadczeń. Podkreślili, iż liczba świadczeń udzielanych w publicznym sektorze pozostała na podobnym poziomie, mimo widocznego popytu na usługi medyczne. Zauważyli, iż wzrost jednostkowego kosztu świadczeń nie przełożył się bezpośrednio na wzrost wartości oferowanej pacjentom.
Polska jest na końcu listy państw europejskich pod względem wydatków na zdrowie. Z danych Eurostatu za 2022 r. (ostatnie dostępne) wynika, iż Polska przeznaczyła 6,4 proc. PKB na opiekę zdrowotną, czyli dużo poniżej unijnej średniej, która wyniosła 10,4 proc. PKB. Na jednego mieszkańca wydano w Polsce średnio 1137 euro, a gorzej pod tym względem było tylko w Bułgarii (990 euro) i Rumunii (858 euro). W 2022 r. w całej UE średnie wydatki na jednego mieszkańca wyniosły 3685 euro.
Wydatki publiczne na ochronę zdrowia są zagwarantowane ustawowo na poziomie, który za dwa lata (2027 r.) osiągnie minimum 7 proc. PKB (liczone do PKB sprzed dwóch lat). Ewentualne niższe wpływy ze składki zdrowotnej muszą być rekompensowane dotacjami z budżetu państwa. Pieniądze ze składki zdrowotnej muszą być wydane na świadczenia; nie można z nich finansować inwestycji. Taka zasada nie obowiązuje innych źródeł wpływów do NFZ, czyli dotacji z budżetu czy pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Wydatki na inwestycje wliczają się do reguły „7 proc. PKB”. Dlatego eksperci podkreślają, iż wpływy ze składki zdrowotnej są najbezpieczniejszym źródłem finansowania świadczeń udzielanych pacjentom.
Eksperci PwC ocenili, iż obecnie około 55 proc. wydatków na ochronę zdrowia jest kierowane do osób w wieku 60 lat i starszych. Podkreślili, iż w perspektywie długoterminowej starzenie się społeczeństwa i wydłużenie średniej długości życia jeszcze bardziej zwiększy wydatki na osoby w wieku poprodukcyjnym. Zauważyli, iż w ciągu ostatnich 30 lat w Polsce znacząco wzrosła średnia długość życia – o 11 proc. dla mężczyzn i 8 proc. dla kobiet (1990-2022).
autor: Katarzyna Nocuń
źródło: PAP
Post Składka zdrowotna – finansowanie systemu ochrony zdrowia w Polsce pojawił się poraz pierwszy w Zwrotnikraka.pl.