czyli kilka słów o tym, gdzie i jak warto się wzmacniać. Jak prawdopodobnie zauważyliście, od jakichś dwóch, może już choćby trzech lat, zdecydowanie bardziej mnie ciągnie w kierunku treningu siłowego czy treningu w domu niż samego biegania. Oczywiście biegam przez cały czas i przez cały czas mnie to odstresowuje, „czyści głowę”, wprowadza w lepszy nastrój, ale jest to raczej […]