Po 22 dniach w śpiączce wywołanej wypadkiem podczas jazdy konnej Sergio Rico bramkarz PSG obudził się i był w stanie wyjść ze stanu uśpienia. Jego partnerka, Alba Silva, powiedziała, iż rozpoznał swoich bliskich, choć nie odzyskał jeszcze mowy.
Chociaż jest to istotny i pełen nadziei krok, skutki uboczne mogą być różnorodne, a proces dochodzenia do zdrowia może być długi. Jednak inni sportowcy przeszli wyjątkowe rehabilitacje, które pozwoliły im wrócić do sportu wyczynowego.
Sergio Rico i jego śpiączka farmakologiczna
Po zdobyciu tytułu Ligue 1 z Paris Saint-Germain hiszpański bramkarz udał się do wioski El Rocío w Huelvie w Hiszpanii. Tam doznał upadku podczas jazdy konnej w trakcie tamtejszej pielgrzymki religijnej. Zwierzę kopnęło go w głowę, powodując uraz czaszkowo-mózgowy z urazem mózgu.
Został natychmiast przeniesiony na Oddział Intensywnej Terapii (OIOM) szpitala Virgen del Rocío w Sewilli, gdzie został zaintubowany i wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Jest to procedura, która celowo ogranicza funkcje mózgu.
Za pomocą różnych leków pacjent jest uspokajany, dzięki czemu czynności mózgu wymagają mniej tlenu, krwi i glukozy. Dzięki temu narząd „odpoczywa”, co wspomaga regenerację.
Ponieważ urazy mózgu zwiększają ciśnienie wewnątrzczaszkowe, wywołana śpiączka ma na celu ochronę przed takimi uszkodzeniami poprzez zmniejszenie przepływu krwi i gromadzenia się płynów. Przez cały czas śpiączki pacjent jest monitorowany.
Chociaż jest to ogólnie bezpieczna procedura, niesie ze sobą pewne ryzyko, co oznacza, iż należy ją stosować tylko w skrajnych przypadkach.
Jak będzie przebiegać rekonwalescencja Sergio Rico?
Czas przebywania pacjenta w śpiączce farmakologicznej zależy od każdego przypadku, ale lekarze zawsze starają się, aby był on jak najkrótszy. Może to być od 2 dni do 2 tygodni, chociaż są osoby, które spędziły w śpiączce więcej niż 6 miesięcy.
Jeśli chodzi o regenerację, zależy ona od początkowych szkodzeń. Przypadek Sergio Rico dotyczył traumatyzmu z uszkodzeniem mózgu.
Często zdarza się, iż pacjenci wychodzący ze śpiączki farmakologicznej spotykają się z następującymi problemami:
- Zakrzepy krwi w nogach z powodu braku aktywności
- Utrata masy mięśniowej
- Zmiany neurologiczne
- Infekcje dróg moczowych
Tego typu urazy mogą mieć następstwa fizyczne lub psychiczne. Jednak bardzo trudno jest określić ich zakres, ponieważ zależy to od nasilenia problemu. jeżeli chodzi o Sergio Rico, nie ma wątpliwości, iż bramkarz zrobił wielki krok w kierunku powrotu do zdrowia.
Czy powrót do sportu po śpiączce farmakologicznej jest możliwy?
Rehabilitacja jest powolna i postępująca. Pierwszą rzeczą, która zwykle jest wykonywana, jest seria ocen przeprowadzanych przez fizjoterapeutów, psychologów, kinezjologów i logopedów. Wszyscy ci profesjonaliści towarzyszą procesowi leczenia, ponieważ często potrzeba wielu tygodni lub miesięcy, aby pacjent znów zaczął mówić lub chodzić.
Ponadto utracona masa mięśniowa musi zostać zregenerowana. To bardzo ważne dla piłkarza takiego jak Sergio Rico. Z tego powodu rola kinezjologów jest kluczowa. Będzie on musiał wykonywać między innymi ćwiczenia oporowe i wzmacniające mięśnie, aktywację krążeniowo-oddechową i stymulację poznawczą.
Ćwiczenia w regeneracji
Powrót do zdrowia przebiega różnie w każdym indywidualnym przypadku, ale z czasem wiele osób wraca do całkowitego zdrowia. Publikacja Cochrane Library, która zawiera kilka badań przeprowadzonych na pacjentach poddanych intensywnej terapii, sugeruje, iż pozytywny efekt programów ćwiczeń zależy od każdego indywidualnego przypadku.
Kompilacja obejmuje 6 badań przeprowadzonych na 483 uczestnikach. Połowa z nich zgłosiła poprawę wydolności wysiłkowej, podczas gdy pozostali nie stwierdzili żadnego efektu. W publikacji stwierdza się, iż nie jest możliwe określenie całościowego efektu tych ćwiczeń po wypisie z OIT.
Dowiedz się więcej: Rezerwa poznawcza może chronić przed uszkodzeniem mózgu
Sportowcy, którzy powrócili do aktywności po śpiączce farmakologicznej
Oto kilka przykładów osób, które po śpiączce farmakologicznej mogły wrócić do uprawiania sportu.
Fabio Jakobsen
Holenderski kolarz doznał poważnego upadku podczas Tour of Poland w 2020 roku, w wyniku którego doznał obrażeń szczęki, twarzy i czaszki. Stracił prawie wszystkie zęby, otrzymał 130 szwów na twarzy i miał sparaliżowane struny głosowe.
Po kilku dniach w śpiączce farmakologicznej i kilku operacjach zaczął wracać do zdrowia. Mimo kontuzji już po 3 miesiącach od imprezy mógł wrócić do kolarstwa, a 8 miesięcy później wrócił do profesjonalnych zawodów w Tour of Turkey.
Jakobsen reprezentuje emblematyczny przypadek rekonwalescencji sportowej po przejściu przez śpiączkę indukowaną. Poza pracą fizyczną wyróżnia się jego siła psychiczna pozwalająca na powrót na elitarne tory, gdzie również odnosił znaczące zwycięstwa.
Álvaro Trigo
Ten biegacz z Madrytu w Hiszpanii uległ wypadkowi w 2018 roku. Dom, w którym przebywał, zapalił się, wskutek czego doznał poparzeń na 63% skóry. Pozostawał w śpiączce przez 10 dni, podczas których poddano go licznym przeszczepom, aby mógł odzyskać skórę.
Stopniowo zaczął znowu chodzić i chociaż prognozy, iż znów będzie mógł biegać, nie były zachęcające, skoncentrował swoje wysiłki na treningu, który umożliwił mu start w sewilskim maratonie. Dopiero rok po wypadku Trigo mógł wziąć udział w tych zawodach.
Następnie brał udział w pływaniu z Formentery do Sewilli w 2021 r., A z Wysp Cies do Vigo w następnym roku. Jednocześnie kontynuował treningi do nowych maratonów i wyścigów kajakowych.
Junior Sambii
W 2020 roku francuski piłkarz został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną ze względu na nasilenie objawów po zachorowaniu na COVID. Trzeba było go zaintubować i podłączyć do respiratora.
Jednak był w stanie obudzić się ze śpiączki i rozpocząć powrót do zdrowia. Sambia znów zaczął grać i podpisał kontrakt z włoskim klubem Salernitana, w którym w tej chwili gra jako pomocnik.
Sergio Rico wraca do zdrowia, ale przed nim długa droga
Wiadomość, iż bramkarz nie korzysta już ze środków uspokajających, jest pokrzepiająca dla jego ogólnego stanu zdrowia. Czekająca go jednak rehabilitacja jest żmudna i powolna.
Niewiele wiadomo na temat zakresu początkowego uszkodzenia mózgu, którego doznał, więc trudno jest również stwierdzić, czy będzie miał jakieś poważne następstwa i czy będzie mógł wrócić do uprawiania sportu. Jednak, jak widzieliśmy, powrót do sportu po śpiączce farmakologicznej jest możliwy, co udowodniło już kilku sportowców.
Główny obraz REUTERS.