Młodzi koncentrują się na emocjach, ale przeżywają je w samotności – wynika z badań przeprowadzonych wśród uczniów z województwa lubelskiego. Rozwiązaniem mogą być zajęcia integracyjne i budowanie pozytywnego klimatu w klasach.
Psycholog i psychoterapeuta, prof. Lubelskiej Akademii WSEI Wiesław Poleszak, powiedział Polskiej Agencji Prasowej, iż ponad 2 tys. uczniów 10 szkół podstawowych i ponadpodstawowych w woj. lubelskim zostało objętych pilotażowym programem interwencji środowiskowej, który zrealizowano w latach 2023-2025. Naukowcy w trakcie projektu przeanalizowali przejawy kryzysu psychicznego wśród młodych ludzi, takie jak samotność, powątpiewanie w swoje możliwości, rozdrażnienie, poirytowanie, złość, problemy ze snem i koncentracją uwagi, brak motywacji do działania.
Punktem wyjścia były wyniki ogólnopolskich badań, które wykazały, iż co trzeci uczeń klas 7-8 szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych nie radzi sobie z emocjami. – Młodzi koncentrują się na emocjach, kręcą się wokół nich, rzadko kiedy o nich rozmawiają i przeżywają je w samotności – stwierdził prof. Poleszak. Dodał, iż problemowi samotności towarzyszy nieadekwatna, niska samoocena, która prowadzi do kryzysu psychicznego.
– Objawy są dość bliskie depresyjności, aczkolwiek nie każdy kryzys to depresja. Każdorazowo depresja wymaga fachowej diagnozy – powiedział PAP psycholog i terapeuta dr Grzegorz Kata.
Dr Kata zwrócił uwagę, iż uczniowie nie czują się grupą i doświadczają samotności. Jednocześnie polskie i światowe statystyki wskazują, iż młodzi spędzają z rówieśnikami coraz mniej czasu. – Skoro nie spędzają czasu z rówieśnikami w kluczowym dla życia momencie, kiedy uczą się kontaktu z ludźmi, to w dorosłe życie wejdą z niższymi kompetencjami do funkcjonowania w grupie – stwierdził dr Kata.
– Czasami jest tak, iż młodzi siedzą obok i piszą do siebie – powiedział prof. Poleszak. Zauważył, iż w klasach nie powstają grupy, ale „koalicje” tworzone przeciwko komuś lub kosztem kogoś, które stają się przestrzenią do przemocy. – Oni choćby czasem nie chcą komuś dokuczyć, ale łapią jakąś cechę ucznia i wyśmiewając się z niego, mają żarty w grupce, wokół kogoś i budują swoją pozycję – dodał.
Z badań wynika, iż ok. 20 proc. uczniów nie ma osoby, która mogłaby im pomóc w trudnej sytuacji, a kolejnych 10 proc. – potrafi wskazać tylko jedną taką osobę. – Jak mają jedną taką osobę, to tak „wiszą” na niej, iż nie są sobą. Nie odważą się czasami czegoś powiedzieć, zareagować, bo obawiają się, iż jak ją stracą, to już nic im nie zostanie – powiedział prof. Poleszak.
Psychologowie zwrócili uwagę na jeszcze jedną rolę grupy, która jest związana ze stresem w szkole. – To jest ważne, gdy odpowiadam na lekcji i mam ludzi, którzy mnie akceptują, czy też wyśmiewają – wyjaśnił prof. Poleszak.
– Ważne jest budowanie klimatu klasowego, wykorzystanie klasy do wspierania się, rozmawiania o stresie, o trudnościach, dawania sobie wzajemnej pomocy – powiedział prof. Poleszak.
W ramach projektu zespół badawczy przeprowadził 352 godziny szkoleń i warsztatów, przygotował 45 diagnoz środowiska szkolnego dla nauczycieli, rodziców i uczniów oraz opracował 28 dostosowanych do szkół programów i scenariuszy zajęć warsztatowych. Badacze przeprowadzili w szkołach zajęcia integracyjne i z rozwiązywania konfliktów, żeby wzmocnić zespoły klasowe i budować w nich pozytywny klimat. Przeszkolili uczniów, nauczycieli, rodziców i funkcjonariuszy policji, przygotowali rekomendacje i scenariusze zajęć.
Dr Kata zauważył, iż u uczniów, którzy uczestniczyli w zajęciach, objawy kryzysu psychicznego zmniejszyły się. Pozytywny efekt ma być szczególnie widoczny u młodzieży, u której wcześniej zaobserwowano wyższy poziom zachowań problemowych.
W ocenie psychologa badanie potwierdza, iż szkoła powinna się skupiać nie tylko na dostarczaniu wiedzy, ale też na wychowaniu i profilaktyce. – Uczeń w kryzysie niekoniecznie przyswaja informacje, tak jak by mógł. Nie zawsze będzie też dobrze funkcjonował w grupie rówieśniczej z zadaniami edukacyjnymi – powiedział dr Kata.
– Udało nam się ograniczyć kryzys, osiągnęliśmy główny cel – podkreślił prof. Poleszak. Jak stwierdził, dzięki zajęciom podniosła się samoocena uczniów, jakość radzenia sobie ze stresem szkolnym, klimat, młodzież w klasach „poczuła się u siebie, została bardziej zintegrowana”.
W ramach programu badacze przygotowali warsztaty dla uczniów, rodziców i nauczycieli z radzenia sobie z określonymi zachowaniami problemowymi. Zaprezentowali metody działania we współpracy szkoły z poradniami i policją. Opracowali scenariusze zajęć grupowych, zestawy ćwiczeń i aktywności. – Taki scenariusz można wykorzystać, powielić jako pracownik szkoły czy specjalista – wyjaśnił dr Kata.
Z badań prof. Poleszaka i dr. Katy wynika, iż wysoki poziom zachowań problemowych prezentuje 9,5 proc. uczniów szkół podstawowych i 27,4 proc. – ponadpodstawowych. Najczęstsze przykłady zachowań problemowych to m.in. przemoc, w tym przemoc werbalna, spożywanie piwa, palenie papierosów, e-papierosów i przeglądanie stron erotycznych.
Polska Agencja Prasowa / opr. PaW
Fot. pixabay.com














