Prezydent podpisał ustawę uznającą kwalifikacje pielęgniarek z Rumunii, które były kształcone na starych zasadach. W rozmowie z Faktem przedstawicielki OZZPiP i NRPiP wskazały jasno, iż polskie pielęgniarki nie muszą obawiać się konkurencji, ale jednocześnie wciąż nie ma złotego środka na braki kadrowe.